Samsung miesiąc temu dokonał transakcji z firmą Viv Labs – startup pracujący nad sztuczną inteligencją. Jego ekipa składa się z ludzi, którzy stworzyli Siri. Przedmiotem transakcji był Viv – inteligentny asystent, którego Samsung najpewniej zamierza za jakiś czas wykorzystać w swoich produktach. Mówi się od tego czasu, że technologia ta ma trafić do Galaxy 8.
Viv Labs powołało do istnienia unikalną, otwartą platformę sztucznej inteligencji, która umożliwia deweloperom tworzyć własnych wirtualnych asystentów, podobnych do Siri. Umożliwia im integrację z aplikacjami i usługami, bazując na języku programowania, w jakim zostały napisane.
Spółka złożyła ostatnio w Korei Południowej wniosek o zastrzeżenie znaku towarowego „Bixby”. Aplikacja zawiera informacje o tym, że marka ta jest oprogramowaniem komputerowym zarządzającym danymi osobistymi, używanym na smartfonach, komputerach przenośnych i tabletach. Ma służyć również do rozpoznawania głosu i umożliwiać obsługę głosową telefonu bez konieczności używania rąk.
To oczywiście tylko spekulacje, bo nigdzie nie znajdziemy potwierdzenia tego, że Bixby jest akurat tym asystentem głosowym, który będzie walczył z Google Assistant i Siri o użytkowników. Nie można też z jakąkolwiek dozą pewności stwierdzić, że trafi on do Galaxy S8, którego premiera planowana jest w przyszłym roku. Trudno nawet powiedzieć, czy Bixby to nowa nazwa dla Viv. Może to być po prostu następny inteligentny asystent, nad którym pracuje Viv Labs.
Pytań dużo, jednak nawet jeśli na odpowiedzi przyjdzie nam jeszcze poczekać, to możemy wyciągnąć z tego jeden ciekawy wniosek: już wkrótce ciężar konkurencji pomiędzy producentami smartfonów może zostać zepchnięty właśnie na inteligentnych asystentów i obsługę głosem, gdyż pod względem konstrukcyjnym nowe smartfony są do siebie bardzo zbliżone.
źródło: Sammobile