Gdy kilkanaście dni przed targami Computex 2011 przedstawiciele Intela zapowiadali premierę ponad dziesięciu różnych tabletów, pracujących w oparciu o chipy Oak Trail, patrzyliśmy na to z przymrużeniem oka. Okazuje się jednak, że firma doskonale wiedziała, co robi – na rozpoczętych targach faktycznie na jej stoisku można znaleźć dziesięć różnych urządzeń, których jednostką centralną jest Intel Oak Trail.
Wśród zaprezentowanych przez Intel tabletów są: Intel Green Ridge, Foxconn F150 (jako jedyny z Androidem Gingerbread na pokładzie), Quanta QXZI, nienazwany tablet Compal, Intel Marco Polo 2, Intel Carrot oraz kilka innych, które nie doczekały się oficjalnych nazw.
Wszystkie tablety zostały wyposażone w ekrany o przekątnej 10-cali i pracują pod kontrolą systemu operacyjnego Android. No dobra, pracują to chyba za dużo powiedziane. Redaktorzy Engadget twierdzą, że działają… ale z problemami. Jest to doskonałe wytłumaczenie dlaczego Intel nie pozwolił przeprowadzać i nagrywać dłuższych testów urządzeń znajdujących się na jego stoisku.
Według Engadget, po tym co zobaczyli na Computex 2011, tabletom z Oak Trail i Androidem sporo brakuje do idealnego działania. A to z kolei wskazuje na fakt, iż zbyt szybko takich urządzeń na rynku nie zobaczymy (chyba że Intel się spręży i je udoskonali). Co więcej, pokazane tablety nie oferują dostępu do Android Market, choć Intel obiecuje, że ich ostateczne wersje nie będą z tym miały żadnego problemu.
Czy to oznacza, że spekulacje na temat pojawienia się w sprzedaży w lipcu tabletu Acera z Honeycomb i Oak Trail, to wyłącznie plotki, które nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości? Na razie nie wiadomo.