Ile trzeba mieć wyświetleń na YouTube, żeby zarobić na życie?

Mnóstwo dzieciaków marzy o tym, żeby zostać YouTuberem. Jednocześnie wiele osób zastanawia się, czy faktycznie można z tego wyżyć, a jeśli tak, to ile trzeba mieć wyświetleń, żeby zarobić na życie. Okazuje się, że relatywnie niewiele – takie liczby można spokojnie osiągnąć, nawet jeśli tworzy się treści o wątpliwej jakości.

Działalność na YouTube stała się sposobem na życie dla wielu osób

Kiedyś YouTube był platformą, na której można było znaleźć nieprofesjonalne filmiki, często w bardzo kiepskiej jakości. Od samego początku przekrój tematyczny był baaardzo szeroki i do dziś się to zmieniło. Zmieniły się natomiast treści, publikowane w tym serwisie.

Dziś YouTube pełny jest filmów, które są rejestrowane z użyciem profesjonalnej aparatury, nierzadko kosztującej potężne pieniądze. Dla wielu osób kręcenie i publikowanie wideo stało się bowiem sposobem na życie, czasami na bardzo wysokim poziomie.

No właśnie, ile trzeba mieć wyświetleń, żeby zarobić średnią krajową? Firma Reboot Online Marketing, bazując na danych z lickd.co, przygotowała zestawienie, jak sytuacja wygląda w 44 różnych krajach. Na liście znalazła się też Polska.

Ile trzeba mieć wyświetleń na YouTube, żeby zarobić średnią krajową?

W analizie wzięto pod uwagę zarobki z programu partnerskiego YouTube – aby się do niego zapisać, należy mieć przynajmniej 1000 subskrybentów i 4000 godzin czasu oglądania w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Aktualnie kanałem z największą liczbą subskrybentów jest T-Series (204 mln). W TOP50 nie ma żadnego, polskojęzycznego kanału – w Polsce najlepsi zbliżają się do „zaledwie” 5 mln subskrybentów.

Według wyliczeń Reboot Online Marketing, wystarczy 3170189 wyświetleń na YouTube, aby zarobić w ciągu roku średnią krajową, czyli ~50000 złotych netto (~4200 złotych miesięcznie). Pod koniec 2021 roku sieć obiegła informacja, że Wersow zarabia tyle w miesiąc, więc kwota ta nie wydaje się wysoka, patrząc przez pryzmat przychodów najlepiej zarabiających YouTuberów.

Ile trzeba mieć wyświetleń na YouTube, żeby zarobić średnią krajową
źródło: Reboot Online Marketing

Dziś same dochody z programu partnerskiego to jednak kropla w morzu zarobków YouTuberów. Można nawet powiedzieć, że kropelka, ponieważ najbardziej wpływowi mogą liczyć na intratne umowy reklamowe z największymi markami, choć nie tylko, bo zdarzają się również wątpliwe etycznie współprace, którym kres postanowił położyć Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ponadto duża część twórców sprzedaje markowane przez siebie produkty, na przykład kubki i koszulki, co często jest bardzo dochodowym biznesem, podobnie jak podejmowanie współpracy z różnymi firmami i markowanie ich produktów swoim nazwiskiem/nazwą. Najgłośniejszym przykładem są lody Ekipa, dzięki którym (według nieoficjalnych wyliczeń) Ekipa mogła zarabiać nawet blisko 5 mln złotych miesięcznie.

Z bycia YouTuberem da się zatem wyżyć, aczkolwiek nie jest to praca łatwa i przyjemna – jeśli ktoś chce osiągnąć sukces, co wcale nie jest takie proste, musi poświęcić na to zdecydowanie więcej czasu niż 8 godzin dziennie, jak w „tradycyjnej” pracy na etacie.