Im dokładniej przyglądam się Xiaomi Mi 10, tym mniej mi się on podoba, szczególnie w wersji kolorystycznej, którą testuje Kasia. Nie zmienia to jednak faktu, że specyfikacja techniczna tego smartfona jest po prostu świetna i spełni oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników (aczkolwiek muszą się oni pogodzić z kilkoma brakami, na przykład wodoszczelności). Właśnie dowiadujemy się, ile kosztują części do najnowszego flagowca Xiaomi.
Ile Xiaomi płaci za części Xiaomi Mi 10?
Ekipa portalu TechInsights wzięła na warsztat Xiaomi Mi 10 w wersji z 12 GB LPDDR5 RAM i 256 GB pamięci wbudowanej typu UFS 3.0. Po rozłożeniu go na części pierwsze mogła przyjrzeć się poszczególnym podzespołom, jakie znalazły się na pokładzie tego smartfona i dzięki temu oszacować, ile Xiaomi musi za nie zapłacić.
Według wstępnych szacunków TechInsights, za wszystkie części do Xiaomi Mi 10 producent płaci 440 dolarów. Rozebrana wersja kosztuje w Chinach 4699 juanów, co jest równowartością ~672 dolarów. Różnica wynosi zatem ~232 dolary, ale należy pamiętać, że Xiaomi musi ponieść jeszcze szereg innych kosztów, jak produkcja, dystrybucja, wsparcie itd. Wspomniana kwota nie jest więc czystym zarobkiem dla marki – nadal utrzymuje ona marżę ze sprzedaży wszystkich urządzeń na poziomie maksymalnie 5% (po opodatkowaniu).
Cały czas mowa tu o najwyższej konfiguracji z 12 GB RAM i 256 GB pamięci wbudowanej – niższe, z racji na mniejszą ilość przestrzeni na pliki użytkownika lub/i RAM, są naturalnie tańsze w produkcji. Analogicznie, za podzespoły do Xiaomi Mi 10 Pro producent płaci więcej, co znajduje odzwierciedlenie w jego cenach (wersja 12 GB/256 GB kosztuje już 5499 juanów). Ekipa TechInsights także i jego planuje rozebrać, więc wkrótce powinniśmy się dowiedzieć, jak sytuacja wygląda w jego przypadku.
Nieustannie czekamy też na premierę serii Xiaomi Mi 10 w Europie i Polsce, ale wciąż nie znamy jej daty. Można się jednak spodziewać, że przez epidemię koronawirusa SARS-Cov-2 liczba dostępnych egzemplarzy może być ograniczona, gdyż fabryki w Chinach są albo pozamykane, albo pracują w ograniczonym zakresie, a to – niestety – przełoży się na wolumen produkcji.
Źródło: TechInsights via GizChina