Ekrany o rozdzielczości 4K w urządzeniach mobilnych to wciąż rzadkość i trudno uznać to za poważną wadę. Jednak są producenci, którzy chcąc wybić się przed szereg, stawiają właśnie na wyświetlacze o tak wysokiej rozdzielczości. Na targach IFA Toshiba zaprezentowała nową hybrydę, która niewątpliwie wyróżnia się z tłumu, aczkolwiek bardzo wysokie zagęszczenie pikseli z pewnością odbije się negatywnie na czasie pracy. Czy ma szansę podjąć rywalizację z innymi urządzeniami z tego segmentu?
Toshiba Radius Satelite 12″ wyróżnia się przede wszystkim 12,5-calowym ekranem IPS o rozdzielczości 4K, co przekłada się na zagęszczenie pikseli na poziomie 282. Oczywiście zapewni to bardzo ostry obraz, dostrzeżenie pojedynczych pikseli będzie bardzo trudnym zadaniem. Jednak pojawia się inne pytanie: czy w hybrydach potrzebujemy wyświetlaczy UltraHD? W końcu to urządzenia, które powinny zapewnić długi czas pracy. W tym przypadku dzień pracy z dala od ładowarki będzie nierealny – w trybie mieszanym ma wytrzymać do 6 godzin. Na szczęście będzie można nabyć także wariant z ekranem Full HD, który zapewni do 8 godzin użytkowania. W obu wersjach wyświetlacze są chroniome szkłem Corning Gorilla Glass NBT.
We wnętrzu nowej Toshiby znalazły się już układy Intel Skylake (do Core i7), natomiast ilość pamięci wbudowanej i operacyjnej wyniesie, odpowiednio, maksymalnie 512 oraz 8 GB Na pewno preinstalowany już będzie Windows 10. Warto wspomnieć o możliwości odblokowywania ekranu za pomocą frontowej kamerki, oferującej rozpoznawanie twarzy. Jestem ciekaw, jak w praktyce sprawdzi się to rozwiązanie. Producent pochwalił się również wbudowanymi głośnikami stereo Harman Kardon.
Grubość tej hybrydy wynosi 15,4 milimetra, natomiast masa 1,32 kg.
Toshiba Radius Satelite 12″ będzie dostępna na europejskim rynku w czwartym kwartale tego roku. Nie wiemy jeszcze, ile ma wynosić oficjalna cena, ale patrząc na wycenę większych modeli należy spodziewać się kwoty na poziomie 550 dolarów.