Każdy dzień przybliża nad do targów MWC 2016 w Barcelonie. Choć samo wydarzenie rozpoczyna się 22, a kończy 25 lutego, to część producentów zaplanowała swoje konferencje bezpośrednio przed nimi. Mowa tu o LG oraz – teraz – Huawei, które zapraszają na swoje pokazy 21 lutego.
Konferencje dwóch gigantów na rynku urządzeń mobilnych w tym samym dniu? Brzmi świetnie, aczkolwiek już teraz można zacząć zastanawiać się, po której z nich trudniej będzie nam się „otrząsnąć”. Nie można bowiem zaprzeczyć, że na targi MWC nie przyjeżdża się z „byle czym”, więc od razu pojawia się pytanie, kto bardziej zaskoczy i wygra w tym nieformalnym starciu?
Obawiam się (choć to może nie do końca trafne słowo), że ten dzień będzie należał do LG. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że ujrzymy wtedy jego flagowca. I nie ma tu znaczenia, czy chodzi o G5, czy o zupełnie „nowy” smartfon – najważniejsze w portfolio urządzenie przyciągnie dużo więcej uwagi niż jakikolwiek inny sprzęt.
Nie ma bowiem szans, że Huawei 21 lutego pokaże P9. Jego premiery już od dłuższego czasu spodziewamy się w marcu – zalety takiego posunięcia wymieniłem przy okazji pojawienia się grafik, rzekomo go przedstawiających. Oczywiście sami Chińczycy twierdzą, że przygotowali na ten dzień coś specjalnego:
Come see how Huawei continues to meet the demands of the next generation of mobile innovation.
Nie pojawiła się jednak żadna wskazówka, co to może być. Huawei w ostatnich tygodniach zaprezentował kilka „dużych” nowości, m.in. Mate 8 (który tak naprawdę swoją oficjalną premierę miał nieco wcześniej, bo już pod koniec listopada 2015 roku), dwa nowe warianty Huawei Watch oraz tablet MediaPad M2 10.0. Trudno więc przewidzieć, co tym razem pokażą Chińczycy. Może Wy macie jakieś pomysły?
Przy okazji warto jeszcze wspomnieć, że nadal nie znamy oficjalnej daty Galaxy Unpacked, na której zobaczymy Galaxy S7 i Galaxy S7 Edge. Dotychczas mówiło się o 20 lub 21 lutego, jednak sam Samsung nie podał jeszcze konkretnego terminu.
Źródło: GSMArena
