Pierwsza trójka największych sprzedawców smartfonów to od dłuższego czasu tylko Samsung, Apple i Huawei. Tu rewolucji nie ma. Nastąpiła jednak zmiana na podium. Apple spada na trzecie miejsce, a Huawei zajmuje pozycję drugą.
Według najnowszego raportu Counterpoint Research, nastąpiło niewielkie przetasowanie na liście największych sprzedawców smartfonów na świecie. Apple już raczej nigdy nie będzie pierwsze, i właśnie straciło drugą pozycję na rzecz Huawei. Prowadzącym stawkę wciąż jest Samsung.
Patrząc na sprawę z perspektywy globalnej, rynek smartfonów skurczył się o symboliczny 1%. Nie wykazuje tendencji wzrostowej – jedynym „kopniakiem” dla branży może być wzrost popularności urządzeń z modemem 5G, ale na razie tego typu prognozy to jak wróżenie z kryształowej kuli. Skupmy się na twardych statystykach.
Huawei wskakuje na drugie miejsce, bo Chiny
Silna pozycja Huawei wynika z umocnienia się na rodzimym rynku w Chinach. Tam prawie 40% sprzedanych smartfonów miało logo czerwonego lotosu. Dla firmy to najważniejszy rynek – sześć na dziesięć smartfonów, które opuszczają fabryki tego producenta, nigdy nie opuszcza terytorium kraju. Oczywiste jest, dlaczego Huawei tak mocno skupia się na wewnętrznej dystrybucji – nie może pozwolić sobie na dynamiczny rozwój w Europie, a tym bardziej w USA, ze względu na blokady handlowe nałożone na partnerów technologicznych firmy.
Dobra passa Huawei nie może jednak trwać w nieskończoność. Jeśli producent nie znajdzie dobrego sposobu na sprzedaż swoich telefonów na Zachodzie, jego druga pozycja największego sprzedawcy smartfonów może być ponownie zagrożona. Apple w roku 2019 zaliczyło naprawdę niezłe wyniki w sprzedaży iPhone’ów, i chciałoby powtórzyć je w roku 2020, kiedy na rynek najprawdopodobniej trafią pierwsze smartfony tej firmy z modemami 5G.
Wzrost raczej symboliczny
Samsung nadal jest pierwszy, ale w ujęciu rocznym odnotował tylko 1-procentowy wzrost. Inne marki (i w gruncie rzeczy – jedyne), które mogą pochwalić się wzrostami to Huawei, Vivo i Realme. Rozwój dwóch ostatnich będzie widoczny, gdy jeszcze mocniej zaznaczą swoją obecność w regionach innych niż wschodnie.
Pięć największych sprzedawców smartfonów odpowiadało za 66% ruchu w całym rynku smartfonów w 2019 roku. To bardzo wymagająca działka biznesowa, co pokazują przykłady firm, które kiedyś liczyły się w tego typu zestawieniach, a teraz wrzuca się je do zbiorczego worka danych z opisem „Inne”. Cóż, bywa i tak.
Huawei wyklucza powrót do aplikacji i usług Google – nawet jeśli embargo USA się skończy
źródło: Counterpoint przez 9to5google