Huawei zaprezentował dziś w Indiach Honora 8 i Honora 8 Smart. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że drugi ze smartfonów to „jakaś” wersja pierwowzoru, która – mimo wszystko – ma z nim mniej lub więcej, ale jednak „coś” wspólnego. Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości jest to Huawei P9 Lite, tyle, że pod inną nazwą.
Huawei po raz kolejny więc udowadnia, że dość zręcznie i bez większych oporów „żongluje” nomenklaturą swoich smartfonów, nie opierając się nawet przed tym, żeby na różnych rynkach sprzedawać ten sam model pod innym szyldem. Taką sytuację mieliśmy już m.in. z Honorem 7i, który do Polski trafił jako Huawei Shot X, a teraz analogicznie dzieje się z Huawei P9 Lite. W Indiach urządzenie pojawi się bowiem jako Honor 8 Smart.
Można pominąć fakt, że smartfon Huawei będzie sprzedawany pod marką Honor, ale osobiście nie mogę do końca zrozumieć, dlaczego z zupełnie dwóch różnych modeli postanowiono zrobić jedną rodzinę. Urządzenia mają bowiem ze sobą mniej niż więcej wspólnego. Najwyraźniej jednak Chińczykom wystarczyło tych kilka elementów (5,2-calowy wyświetlacz IPD Full HD, kamerka 8 Mpix na przodzie, czytnik linii papilarnych, akumulator 3000 mAh i system operacyjny Android 6.0.1 Marshmallow z EMUI 4.1), aby zrobić z nich braci.
Huawei P9 Lite, przepraszam, Honor 8 Smart ma w Indiach kosztować 19999 rupii, czyli równowartość ~1150 złotych. W tym kraju od kilku miesięcy jest już jednak dostępny Honor 5C (u nas znany jako Honor 7 Lite), który pod względem specyfikacji jest bardzo podobny do ww. modelu, ale za to jest sporo tańszy – jego zakup wiąże się z wydatkiem 10999 rupii (~630 złotych). Ciekawe więc, jak Honor 8 Smart poradzi sobie na tamtejszym rynku.
Z dziennikarskiego obowiązku jeszcze napiszę, że na tej samej konferencji zaprezentowano również Honora Holly 3, który z kolei jest przebrandowanym Honorem 5A.
Źródło: FoneArena, Phone Radar, Phone Radar, FoneArena