A gdyby tak Huawei P40 miał… dwa systemy operacyjne? Wielu użytkowników – ze mną na czele – chętnie wzięłoby do rąk w pełni działający smartfon z Harmony OS, autorską platformą od Huawei. Trudno jednak zrezygnować z Androida, który oferuje wiele naprawdę ciekawych rozwiązań i dedykowanych aplikacji.
Co zrobić w takiej sytuacji? Odpowiadając na pytanie – wprowadzić możliwość korzystania z obu platform na tym samym urządzeniu. I właśnie w tym kierunku mógłby pójść Huawei, który – zgodnie z informacjami serwisu źródłowego – może zaoferować tryb DualBoot, czyli możliwość wyboru między dwoma domyślnie preinstalowanymi wersjami oprogramowania. Co ważne, na tę nowość najprawdopodobniej nie będziemy musieli czekać zbyt długo. Spekuluje się, jakoby pierwszym smartfonem Chińczyków, który będzie działać w ten sposób, miał być Huawei P40, którego spodziewamy się zobaczyć już wczesną wiosną.
Nie Hongmeng OS, nie Ark OS, a Harmony? Huawei patentuje kolejną nazwę
Wydaje się, że można żałować zwłaszcza tego, że producent nie zdecydował się na taki ruch podczas premiery Mate’a 30 Pro. Nie ukrywam, że ostrzyłem sobie zęby na to urządzenie, jednak za sprawą wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, smartfon najpewniej jeszcze przez pewien czas nie pojawi się w oficjalnej, europejskiej dystrybucji. Tak czy owak, cieszy to, że Huawei się zreflektował i w ten dość specyficzny sposób spróbuje zawalczyć o rynek.
Huawei Mate 30 Pro – żałuję, że mogłam z niego korzystać tylko kilka godzin
Spekuluje się też, jakoby Huawei P40 miał pracować dzięki procesorowi Kirin 990. Jest także niemal pewnym, że pojawi się dedykowana wersja z modemem 5G. Mówimy tu o flagowcu, więc nie sposób nie napomknąć o aparacie. Matryca główna ma mieć 64 Mpix, wiemy też, że pojawi się czujnik głębi 3D ToF. Niestety, ale pozostałe elementy specyfikacji technicznej wciąż pozostają nieznane. Trzeba uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości.
Nowy procesor Huawei Kirin 990, który znajdzie się w Mate 30 Pro, to konkurent Apple A13
Doceniam też zagrywkę Huawei z tego względu, że Harmony OS, to coś zupełnie nowego. Nie wiemy, czy system przypadnie nam do gustu. Z tego względu odbieram też preinstalowanie dwóch systemów operacyjnych na smartfonie jako taki swoisty papierek lakmusowy. Producent zbierze statystyki, odniesie je do liczby sprzedanych smartfonów i będzie wiedział, czy Harmony OS może ścigać się z Androidem, czy też – w opinii klientów – oprogramowanie z logo zielonego robota wciąż będzie wyborem większości. Cwane. Brawo!
źródło: GizChina