Miało być tak pięknie, do rąk klientów miało trafić tak dużo smartfonów, bo przecież czwarty kwartał to najlepszy okres dla większości producentów. Huawei, Oppo i Vivo jednak trochę się przeliczyli i dlatego ostatnio nieco zrewidowali swoje prognozy sprzedażowe na ostatnie trzy miesiące 2017 roku.
W trakcie czwartego kwartału każdego roku klienci mają mnóstwo „idealnych okazji” do wydania swoich pieniędzy. Z najbardziej rozpowszechnionych jest Chiński Dzień Singla 11.11, Czarny Piątek i Cyber Monday oraz tzw. gorączka przedświątecznych zakupów i poświąteczne wyprzedaże. Nic, tylko kupować. Szczególnie, że podczas ww. akcji nieraz da się znaleźć naprawdę złote oferty, z których aż żal nie skorzystać.
Wygląda jednak na to, że Huawei, Oppo i Vivo nieco zbyt optymistycznie ustalili spodziewaną sprzedaż smartfonów w tym okresie. Jak bowiem donoszą informatorzy z łańcuchów dostaw, cała ww. trójka zdecydowała się zmniejszyć liczbę zamówionych u kontrahentów urządzeń o 10%. To naprawdę dużo, ponieważ mowa tu w sumie o co najmniej kilku milionach sztuk. W trzecim kwartale Huawei sprzedał bowiem 39,1 milionów inteligentnych telefonów, natomiast Oppo 31,4 miliona. Końcówka roku powinna być jeszcze lepsza, więc cięcia wydają się spore.
Z drugiej strony, nie biłbym od razu na alarm, ponieważ nie wiadomo, o jakich konkretnie liczbach tu mowa. Końcowe wyniki wszystkich ww. firm mogą i tak mimo wszystko być świetne. W końcu to jedni z największych producentów smartfonów na świecie, którzy sprzedają dziesiątki lub nawet setki milionów urządzeń każdego roku.
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2017/12/19/huawei-stany-zjednoczone-sprzedaz-smartfonow-u-operatorow/
*Na zdjęciu tytułowym Huawei P9 Lite Mini (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: DigiTimes