Jeszcze kilka lat temu nic nie wskazywało na to, że Huawei odniesie taki sukces. Marka konsekwentnie zwiększa jednak swoje udziały w wielu segmentach rynku i dziś jest drugim największym producentem smartfonów na świecie. 2018 rok pod wieloma względami zapisze się na kartach jej historii – również tym, że firma ma odnotować rekordowy wzrost przychodów.
Z jednej strony Huawei odnosi sukces za sukcesem, a z drugiej musi mierzyć się z zarzutami o szpiegostwo na rzecz chińskiego rządu. W coraz większej liczbie krajów władze otwarcie zniechęcają do kupowania urządzeń tej marki lub nawet oficjalnie tego zakazały pracownikom administracji. I chociaż walka między stronami z każdym tygodniem jest zacieklejsza, to wygranym i tak wydaje się być Huawei.
Producent kilka dni temu poinformował bowiem, że jeszcze przed końcem 2018 roku udało mu się dostarczyć na rynek ponad 200 milionów smartfonów. To krok milowy w historii marki, ponieważ rok wcześniej sprzedała ona „zaledwie” 153 miliony urządzeń, czyli o blisko 50 milionów mniej! Wzrost o ponad 30% jest niezwykle imponujący i jednocześnie daje nadzieje Huawei, że w niedalekiej przyszłości zepchnie Samsunga z piedestału. Koreańczycy tak łatwo nie oddadzą jednak pozycji lidera, o czym świadczą ich ostatnie posunięcia.
Do sukcesów odniesionych w 2018 roku producent ma nadzieję dopisać także rekordowy wzrost przychodów rok do roku. Huawei spodziewa się bowiem, że przychód za okres od stycznia do grudnia wyniesie równowartość 109 miliardów dolarów. Jeśli faktycznie dobije on do takiego poziomu, to będzie o 21% wyższy niż ten za 2017 rok – firmie jeszcze nigdy nie udało się odnotować aż tak potężnego wzrostu.
Na tak świetny wynik ma złożyć się nie tylko fakt, że w 2018 roku Huawei dostarczy na rynek ponad 200 milionów smartfonów, ale również to, że producentowi udało się pozyskać aż 26 kontraktów na komercyjną sieć 5G. „Aż”, ponieważ jest to najlepszy wynik wśród firm, które mają zamiar podjąć się jej tworzenia.
Źródło: Reuters