Na chińskim rynku właśnie zadebiutował Huawei Mate 40E – średniak z wyższej półki, który w niższej i atrakcyjnej cenie ma zapewnić doznania bliskie tym znanym z flagowców producenta.
Tańszy odpowiednik Mate 40 Pro, czyli Huawei Mate 40E
Huawei wciąż musi stawiać czoła amerykańskim sankcjom, które uniemożliwiają mu dostęp do wielu podzespołów do produkcji smartfonów, a także znacząco ograniczają dostępne oprogramowanie. Firma przedstawiała ostatnio swój oryginalny plan na przetrwanie, zapowiadając produkcję urządzeń „pierwszej klasy” z komponentów „trzeciej klasy” oraz skupienie się na rozwoju własnego oprogramowania.
Przypomnijmy, że zanim na Huawei spadły czarne chmury, producent był kojarzony m.in. z produkcją średniaków o znakomitym stosunku jakości do ceny oraz flagowców, które miały jedne z najlepszych aparatów fotograficznych na rynku. Do ostatniej kategorii należy wciąż świeży Huawei Mate 40 Pro, który w naszej recenzji wykazał się znakomitą jakością zdjęć, dobrym dźwiękiem oraz wyróżniającą się na rynku stylistyką. Niestety, na drodze przed sukcesem sprzedażowym, oprócz wysokiej ceny, stoi także brak Androida z GMS.
Nowo zaprezentowany Huawei Mate 40E ma zachować większość pozytywnych cech wspomnianego odpowiednika w wersji „Pro”, ale został podany w bardziej przystępnej cenie. Smarfton ma trochę mniejszy ekran – przekątna 6,5 cala i rozdzielczości Full HD+ z odświeżaniem 90 Hz, który jest wykonany w technologii OLED i ma zagięte po obu stronach krawędzie. Pod wyświetlaczem znajduje się wbudowany czytnik linii papilarnych.
Flagowa obudowa ze średniopółkowymi podzespołami
Za szybkość działania Mate 40E odpowiada procesor Kirin 990E, wykonany w 7 nm procesie technologicznym. Towarzyszy mu 8 GB RAM oraz 128 lub 256 GB pamięci wbudowanej. Nowość Huawei oferuje również hybrydowy dual SIM oraz obsługę sieci 5G (SA/NSA) .Smartfon działa pod kontrolą zeszłorocznego systemu Android 10 z nakładką EMUI 11 – niestety wciąż tylko z usługami HMS.
Pod obudową o wymiarach 158,6×72,5×8,8 mm znajduje się akumulator o pojemności 4200 mAh z wsparciem szybkiego ładowania Huawei SuperCharge 40W – zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Waga smartfona wynosi znośne 188 g.
W okrągłej wysepce na tyle znajdują się trzy aparaty fotograficzne – główny moduł z optyką sygnowaną logo Leica o rozdzielczości 64 Mpix i przysłoną f/1.9, obiektyw ultraszerokokątny 16 Mpix f/2.2 oraz teleobiektywem 8 Mpix z trzykrotnym zoomem optycznym. Na froncie, w okrągłym wcięciu w lewym rogu ekranu, znajduje się kamerka 13 Mpix z przysłoną f/2.4. Znając możliwości Huawei oraz biorąc pod uwagę przynależność do flagowej serii Mate możemy spodziewać się, że moduł fotograficzny Mate 40E może zapewnić zdjęcia o na prawdę dobrej jakości.
Huawei Mate 40E zadebiutował w trzech wariantach kolorystycznych: Mystic Silver, White oraz Black, a jego ceny zaczynają się od 4599 juanów (ok. 2710 zł) za wersję 8 GB i 128 GB. W Chinach przedsprzedaż rozpoczyna się już 10 marca, natomiast oficjalna sprzedaż nastąpi 8 dni później. Niestety nie posiadamy informacji, czy i ewentualnie kiedy, nowy Huawei miały zadebiutować w Europie.
