Jeszcze nigdy żaden producent smartfonów nie musiał zmierzyć się z tak wieloma przeciwnościami w tak krótkim czasie. Huawei musi sobie jednak radzić z nałożonymi na niego przez Stany Zjednoczone sankcjami, ale nie jest to łatwe. Producent musiał wstrzymać produkcję nowych flagowców.
Stany Zjednoczone robią pod górkę Huawei
Niezmiennie oficjalną wersją jest ta, że produkty Huawei zagrażają bezpieczeństwu narodowemu USA, dlatego Amerykanie nakładają na chińską firmę sankcje, które odbierają im możliwość korzystania z amerykańskich produktów i technologii. Są od tego wyjątki, ale nieliczne (na przykład Microsoft).
Ostatnio sytuacja mocno się jednak skomplikowała, ponieważ Stany Zjednoczone odebrały Huawei także możliwość wykorzystywania amerykańskich rozwiązań przy produkcji półprzewodników, które są jednym z kluczowych elementów w działalności chińskiego przedsiębiorstwa.
Przez chwilę mówiło się, że w tej kwestii Huawei pomoże MediaTek lub/i Samsung, ale obie firmy oficjalnie zdementowały te doniesienia – chodziło bowiem o nie do końca transparentny model współpracy (nie ma się co wdawać w szczegóły, gdyż to i tak już nieaktualne, a na dodatek były to tylko niepotwierdzone pogłoski).
Huawei wstrzymuje produkcję flagowców z serii Mate 40
Chińczycy ze wszystkich sił starają się wyjść zwycięsko z tej niekorzystnej sytuacji, ale potrzebują na to czasu – nie da się zrobić wszystkiego raz-dwa.
Jak donosi serwis Nikkei Asian Review, Huawei podobno poinformował niektórych dostawców, aby opóźnili produkcję podzespołów do najnowszych flagowców z serii Mate 40. Jednocześnie zmniejszył wolumen zamówień w najbliższych kwartałach o nawet 20%.
Według dwóch źródeł z łańcucha dostaw, zaznajomionych z planami produkcyjnymi Huawei, rozpoczęcie produkcji flagowców z serii Mate 40 zostało przełożone o co najmniej dwa miesiące. Firma musi bowiem znaleźć rozwiązanie problemów z dostępnością podzespołów, które pojawiły się w związku z nałożonymi przez USA sankcjami, w tym procesorów.
Huawei podobno rozważa zastosowanie w smartfonach z serii Mate 40 procesorów Qualcomm Snapdragon lub MediaTeka, lecz nie może po prostu użyć ich zamiast układów HiSilicon Kirin – ewentualna zmiana może wiązać się z koniecznością przeprojektowania wnętrza urządzenia, a to zajmie mnóstwo czasu.
Późniejsze rozpoczęcie produkcji flagowców z serii Mate 40 nie musi oznaczać, że zadebiutują one później niż Huawei zwykle prezentował high-endy z linii Mate, lecz prawdopodobnie nie będą one dostępne od razu, tylko z lekkim „poślizgiem”.
Polecamy również: