Wszystko wskazuje na to, że Huawei jeszcze mocniej rozgości się na rynku komputerów stacjonarnych. 25 grudnia, kiedy to smacznie zajadaliśmy się sernikiem i makowcem, chińskiemu gigantowi przyznano patent, a wraz z nim do sieci wyciekły szczegóły nowych PeCetów. Wygląda to naprawdę bardzo interesująco.
W sumie Huawei złożył wniosek o cztery różne patenty. Co to oznacza? Dokładnie to, o czym pomyśleliście – firma opatentowała cztery różne warianty komputera stacjonarnego All-in-One. Uważam, że na wszystkie cztery odmiany warto zwrócić uwagę.
All-in-One od Huawei – dla kogo?
Jeśli zastanawiacie się, dla kogo Huawei tworzy swój najnowszy sprzęt, to wyjaśnić to mogą Wam szczegółowe informacje o patencie. All-in-One zaprojektowany jest z myślą o produktywności, z naprawdę dużym naciskiem na wszelkie narzędzia do wideokonferencji i inne, nieco mniej intensywne prace biurowe.
Rozwiązanie proponowane przez Chińczyków może więc być idealnym wręcz sprzętem szczególnie teraz, w dobie pandemii koronawirusa. Pytanie tylko, czy stworzą swój produkt na tyle szybko, by tak popularny aktualnie home office, wciąż trwał, gdy sprzęt trafi do sprzedaży? Póki co, wiele wskazuje na to, że na rynku jest luka, którą warto wypełnić i Huawei doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Różnice w poszczególnych wariantach
Podstawowym i widocznym gołym okiem aspektem, który różni każdy z opatentowanych modeli, są zastosowane podstawy. Jedna wersja All-in-One oferuje podstawę ustawioną pod kątem czterdziestu pięciu stopni, inna jest już zakrzywiona i wygląda nieco bardziej nowocześnie. Do tego dochodzi różnica w konstrukcji wspornika czy podstawy sprzętu.
Warto też wspomnieć o tym, że każdy z modeli ma inaczej umieszczony otwór wentylacyjny rozpraszający ciepło. W jednym przypadku znajduje się on z tyłu komputera, a w innym z boku. Jedyne, co łączy wszystkie warianty, to bardzo cienka obudowa, zajmująca zdecydowanie mało miejsca na biurku.
Czy All-in-One od Huawei trafi do produkcji?
To dobre pytanie. W tym momencie nikt nie jest w stanie ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, jakoby Huawei rozpoczął produkcję opisywanych modeli. Póki co, należy je jeszcze traktować jako plany, choć chętnie zobaczyłbym je w realizacji.
Warto przy tym wspomnieć, że chiński gigant niedawno wprowadził na rynek komputer stacjonarny MateStation B515, skierowany do klientów biznesowych. Może teraz firma doszła do wniosku, że warto też powalczyć o klienta indywidualnego?