Jesteśmy świeżo po polskiej premierze najnowszych smartfonów Huawei: P40 Lite oraz P40 Lite E. Przed nami debiut flagowych przedstawicieli linii P40. Co je łączy? Brak dostępu do mobilnych usług Google, a co za tym idzie Sklepu Google Play i Google Pay. Jak korzystać z aplikacji bankowych, kiedy nie ma skąd ich pobrać? Jak płacić zbliżeniowo, gdy nie ma Google Pay? Zapytaliśmy o to największe banki w Polsce. Poprosiliśmy również o słowo komentarza Huawei Polska.
Jak powszechnie wiadomo, w smartfonach Huawei, w których nie są dostępne usługi Google, korzystać można wyłącznie z Mobilnych Usług Huawei i skojarzonego z nimi sklepu AppGallery. Oznacza to, że chcąc w pełni bezpiecznie i legalnie pobrać aplikację na swój telefon, możemy to zrobić wyłącznie za pomocą tego sklepu.
Niestety, na chwilę obecną nie znajdziemy w nim aplikacji żadnego banku obsługującego polskich klientów. Przy braku Google Pay, niedostępnym autorskim systemie płatności Huawei (Huawei Pay ma się pojawić maksymalnie w przyszłym roku) i braku aplikacji mogących wykorzystać NFC poprzez HCE, oznacza to całkowity brak możliwości płacenia telefonem.
W praktyce użytkownicy Huawei, którzy nie zdecydują się na doinstalowanie usług Google albo samej aplikacji bankowej na własną rękę, skazani są na bankowość mobilną wyłącznie z wykorzystaniem przeglądarki internetowej w telefonie.
Oczywiście, doinstalowanie GMS jest jak najbardziej możliwe, co oznacza, że te aplikacje, które do funkcjonowania nie wymagają certyfikatu Google Play Protect, będą działać. Jeżeli któraś z nich oferuje płatności HCE – te również będą realizowane bez przeszkód.
Bezpieczeństwa instalowania aplikacji bankowych w ten sposób dotyczyło jedno z pytań, które zadaliśmy bankom. Oprócz tego zapytaliśmy wprost o plany wprowadzenia aplikacji do obsługi konta do sklepu Huawei AppGallery i ewentualne wsparcie dla systemu płatności, który być może zaoferuje w Polsce Huawei.
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli PKO Banku Polskiego, Pekao SA, Santandera, mBanku, ING i Alior Banku, z czego tylko Santander, mimo ponowienia prośby, nie zdecydował się udzielić odpowiedzi. Dla pełniejszego obrazu sytuacji to samo pytanie zadaliśmy przedstawicielom Revoluta. Poniżej zamieszczamy odpowiedzi poszczególnych banków, a najbardziej niecierpliwych informujemy już teraz: nie jest dobrze i, wiele wskazuje na to, że prędko nie będzie.
PKO Bank Polski – przyjrzymy się tematowi, jeśli nasi klienci będą zainteresowani
Zgodnie z informacjami uzyskanymi od rzecznika prasowego PKO BP, bank nie rekomenduje instalacji aplikacji IKO na własną rękę, mimo że jest ona możliwa. Jedynym miejscem, skąd posiadacze telefonów z Androidem mogą w pełni bezpiecznie pobrać IKO, jest Google Play.
W kwestii udostępnienia IKO w AppGallery bank poinformował, że uważnie przygląda się sytuacji na rynku mobilnym i nie wyklucza, że aplikacja banku zostanie tam umieszczona, o ile klienci zgłoszą takie zapotrzebowanie. Jeśli zaś chodzi o płatności mobilne, bank nie planuje wprowadzenia alternatywnej metody dla obecnie stosowanej w przypadku Androida – HCE.
Jako że instalacja IKO na urządzeniach bez usług Google jest technicznie możliwa, płatności zbliżeniowe również będą działać, choć nie jest to rozwiązanie rekomendowane przez bank.
Pekao SA – najwięcej nadziei na pozytywne rozwiązanie
Podobnie jak w przypadku PKO BP, Pekao SA nie rekomenduje instalacji PeoPay na własną rękę, jednocześnie informując, że w trosce o klientów analizuje środowisko i poprawność działania aplikacji po pobraniu jej z Huawei AppGallery. Dalsze decyzje, w tym o płatnościach mobilnych, zostaną podjęte po przejściu aplikacji przez testy.
Komentarz Pekao SA jest zdecydowanie najbardziej optymistycznym dla posiadaczy telefonów Huawei, spośród wszystkich, jakie udało nam się uzyskać. Na tą chwilę to właśnie ten bank wydaje się być najbliższy udostępnienia swojej aplikacji w AppGallery, choć warto mieć z tyłu głowy, że od testów do finalnego rozwiązania może minąć sporo czasu.
mBank – tylko przez przeglądarkę
Zdecydowanie bardziej zachowawcze stanowisko przyjął mBank. Zgodnie z nim, jedynym oficjalnym źródłem aplikacji dla Androida jest Google Play, a bank nie udostępnia pliku z aplikacją nigdzie indziej. Jednocześnie odradza instalację jakichkolwiek aplikacji z nieoficjalnych źródeł.
Odnośnie ewentualnego udostępnienia aplikacji mBanku w AppGallery decyzja jeszcze nie została podjęta. Bank przypomina swoim klientom, którzy zdecydują się kupić jeden ze smartfonów Huawei, że mogą obsługiwać swoje konto przez przeglądarkę internetową. Informuje jednocześnie, że na ten moment nie jest przewidziane wdrożenie innych systemów płatności mobilnych poza Google Pay i Apple Pay.
ING – uważnie obserwujemy relacje Huawei – USA
Podobnie jak w przypadku pozostałych banków, ING nie rekomenduje swoim klientom instalacji aplikacji banku z jakiegokolwiek innego źródła, przypominając, że może być to niebezpieczne. Obecnie trwają analizy techniczne i regulacyjne w sprawie umieszczenia aplikacji ING w AppGallery, jednak decyzja o jej udostępnieniu nie została podjęta.
Ponadto bank informuje, że uważnie przygląda się najnowszej ofercie urządzeń Huawei oraz monitoruje sytuację na linii Huawei – Google – administracja USA, by podjąć właściwą dla klientów decyzję.
ING póki co nie przewiduje wsparcia dla autorskiego systemu płatności mobilnych Huawei.
Alior Bank / T-Mobile Usługi Bankowe – jeśli aplikacja, to tylko z Google Play
Od Alior Banku otrzymaliśmy odpowiedź jednoznacznie negatywną w kwestii wprowadzenia aplikacji banku do Huawei AppGallery czy zaoferowania innego systemu płatności niż Google Pay. Bank nie przewiduje żadnych działań w tym zakresie.
Co oczywiste, Alior Bank również nie rekomenduje instalacji aplikacji na własną rękę. Zgodnie z pozyskaną informacją, podczas próby aktywacji tak pobranej aplikacji, klienci otrzymają stosowny komunikat o ryzyku korzystania z niej, dodatkowo aplikacja nie zaoferuje pełnej funkcjonalności, w tym Google Pay.
Revolut nie ma takich planów
O możliwość wprowadzenia własnej aplikacji do Huawei AppGallery zapytaliśmy również Revoluta. Jeden z najpopularniejszych FinTechów odpowiedział wprost: obecnie nie ma takich planów. Aplikacja dostępna jest w AppStore oraz Google Play i nie przewiduje się udostępnienia jej gdziekolwiek poza tymi dwoma źródłami.
Płatności mobilne Huawei – 5x nie
Stanowiska wszystkich pytanych banków są do siebie zbliżone w wielu aspektach, jednak w jednym szczególnie – perspektywie wprowadzenia wsparcia dla autorskiego systemu płatności Huawei. Cała piątka orzekła jednoznacznie – nie interesuje nas to w ogóle. Pamiętajmy jednak, że wdrożenie Huawei Pay planowane jest w perspektywie kilkunastu miesięcy, a w tym czasie sporo się może zmienić.
A Huawei na to…
O wypowiedź na temat dostępności aplikacji bankowych w Huawei AppGallery poprosiliśmy również polski oddział firmy. W lakonicznej odpowiedzi usłyszeliśmy jedynie, że producent prowadzi intensywne prace nad tym, aby aplikacje bankowe pojawiły się w ofercie.
Optymizmu brak
To, że żaden z banków nie poinformował wprost, że ma zamiar udostępnić swoją aplikację w AppGallery, a nawet najbardziej optymistyczne komentarze mówią jedynie o fazie testów, brzmi wymownie.
Nie chcę być dla Huawei złym prorokiem, ponieważ ich nowe urządzenia mają potencjał, by sporo namieszać w swoich półkach cenowych, jednak należy pamiętać, że Lumie… też były fajne, nawet bardzo. I co z tego? Klienci nie decydowali się na zakup telefonów, na których nie można było zainstalować potrzebnych aplikacji, a deweloperzy nie decydowali się na ich udostępnienie, bo grono klientów było zbyt małe. Na właśnie takim błędnym kole, niczym na średniowiecznym narzędziu tortur, oddał życie Windows Phone i telefony Microsoft Lumia.
Z tym, że Huawei sporo inwestuje w rozwój swojej platformy AppGallery – w samej Polsce ma wydać na ten cel 10 milionów dolarów.
Cóż, trzymamy kciuki, by te czarne chmury się rozeszły. Wszystkim wyjdzie to na dobre.
Źródło: własne