Aktualizacje oprogramowania to temat, który w zasadzie od zawsze elektryzuje posiadaczy urządzeń z systemem Android. Wraz z oficjalną prezentacją wersji 9.0 – P(ie) czeka nas więc kolejna dawka informacji na temat modeli, których użytkownicy będą mogli cieszyć się z najnowszej odsłony oprogramowania. Swoją zaprezentowało właśnie HTC i trzeba przyznać, że nie jest to olbrzymia ściana tekstu.
Sytuacja finansowa tajwańskiego producenta jest naprawdę beznadziejna. Pomimo tego, że firma stara się wprowadzać do swoich urządzeń innowacje, które mają na celu przyciągnięcie klienta, jak chociażby technologia Edge Sense, słupki lecą w dół jak szalone. Przychód, jaki firma wypracowała w lipcu tego roku, jest najgorszym wynikiem, jaki osiągnięto od 15 lat, a więc od momentu, kiedy HTC raczkowało na rynku telefonów.
Wydawałoby się, że w takiej sytuacji warto zadbać nie tylko o to, aby skusić nowych klientów, ale zatrzymać w każdy możliwy sposób również tych, którzy jeszcze przy firmie pozostali. Jednym z atutów może być właśnie gwarancja długiego wsparcia i dostarczania aktualizacji oprogramowania nie tylko dla najnowszych i najlepszych modeli. Tymczasem lista urządzeń tajwańskiego producenta, które otrzymają Androida P wygląda tak:
We're pleased as pie to confirm updates to Android Pie for the HTC U12+, U11+, U11, and U11 life (Android One). Timeframes for roll-out will be announced in due course.
We can't wait to know what you think of Google's freshest slice of Android! pic.twitter.com/mPJePFegne
— HTC (@htc) August 10, 2018
HTC U12+, U11+, U11 i U11 Life. Koniec. Posiadacze tych urządzeń mogą liczyć na to, że producent dostarczy im najnowszego Androida. Brakuje chociażby modelu U Ultra, który co prawda nigdy nie był hitem sprzedaży, ale wciąż jest bardzo ciekawym i stosunkowo świeżym (<2 lata) urządzeniem czy jednego z najnowszych modeli tajwańskiego producenta, czyli Desire 12. Pozostaje liczyć jedynie na to, że w przyszłości lista zostanie jeszcze wzbogacona. Firma nie podała na razie żadnych konkretnych terminów, w jakim oprogramowanie będzie dystrybuowane.
Z jednej strony, patrząc na poczynania wszystkich producentów – nihil novi. Podobnie postępują przecież najwięksi gracze, chociaż tak jak wspomniałem na początku czasem zdarzy się jakaś miła niespodzianka. Trudno jednak porównywać rynkową pozycję na przykład Samsunga i HTC. Niezależnie od wszystkiego ta informacja zapewne rzeszy fanów firmie nie dostarczy.
*Na grafice wyróżniającej HTC U12+ (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: @htc