Pół roku. Tyle trwała cisza w obozie HTC, które od miesięcy nie wydało na rynek nowego urządzenia. W porównaniu do chińskich gigantów mobilnej branży, to bardzo słaby wynik. Fani tajwańskiej elektroniki mają jednak dziś swoje święto, bo HTC pokazało aż dwa nowe modele smartfonów – U19e i Desire 19+.
HTC U19e
U19e jest smartfonem średniej klasy z naprawdę bardzo dobrym wyposażeniem. W gruncie rzeczy niewiele mu brakuje do flagowców. Wyposażono go w 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2160 pikseli) i procesor Snapdragon 710 od Qualcomma. W połączeniu z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej przy pomocy kart microSD, daje nam to naprawdę przyjemne urządzenie.
Dalej też nie jest źle – aparat główny składa się z duetu obiektywów z matrycami 12 Mpix i 20 Mpix i przysłoną f/1.8. Kamera jest w stanie rejestrować wideo w 4K i jest ona wspierana przez kilka funkcji sztucznej inteligencji. Tylny panel uzupełnia czytnik linii papilarnych. Z przodu użytkownik może użyć aparatu 24 Mpix z przysłoną f/2.0.
Do innych kluczowych podzespołów należałoby doliczyć baterię o pojemności 3930 mAh z obsługą szybkiego ładowania Qualcomm Quick Charge 4.0 oraz układ dźwięku HTC BoomSound Hi-Fi Ultrasound. Specyfikację uzupełniają klasyczne moduły łączności: 4G VoLTE, dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth 5.0, NFC, Miracast, GPS z A-GPS, GLONASS, BeiDou i Galileo.
Sprzęt wyceniono na 14900 dolarów tajwańskich (około 1900 zł), a sprzedaż rozpocznie się już jutro – oczywiście na Tajwanie.
HTC Desire 19+
Ten model, choć ma większy, 6,2-calowy ekran, to wyświetla obraz w rozdzielczości HD+, a więc niższej niż U19e. Pod maską znajdziemy procesor MediaTeka – Helio P35, działający do spółki z 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Co ciekawe, z tyłu zamontowano potrójny aparat:
- podstawowy, z matrycą 13 Mpix,
- szerokokątny, 8 Mpix
- i pomocniczy, 5 Mpix.
Tam też znajduje się czytnik linii papilarnych. Desire 19+ ma przednią kamerę 16 Mpix, ukrytą w notchu. Obsługuje ona odblokowywanie smartfona twarzą oraz ma dodatkowe tryby upiększania selfie. Całość zasila bateria 3850 mAh, ale bez szybkiego ładowania. Smartfon wyceniono na 9990 dolarów tajwańskich (~1200 zł), podczas gdy wariant z 6 GB i 128 GB pamięci wewnętrznej to już wydatek rzędu 10990 TWD (~1320 zł, oczywiście bez podatków i tak dalej).
Jeśli modele te trafią do Polski, na pewno damy Wam o tym znać.
źródło: MySmartPrice