Wiem, część z Was na pewno pomyśli sobie, że jak możemy mówić o trzeciej generacji Pixeli, skoro jeszcze druga nie zadebiutowała. Trzeba jednak o tym wspomnieć, ponieważ produkcją jej przedstawicieli zainteresowane są aż cztery firmy.
Co więcej, tylko dwie z całą pewnością będzie znała większość z Was. Mowa o HTC, które wygrało dwuletni kontrakt na produkcję pierwszej i drugiej generacji Pixeli oraz LG, odpowiadające swojego czasu za Nexusa 4, Nexusa 5 oraz Nexusa 5X. Jako-tako część może kojarzyć jeszcze trzecią, czyli chińskie TCL. Przedsiębiorstwo zajmuje się m.in. projektowaniem, produkowaniem oraz sprzedażą smartfonów z logo Alcatel i BlackBerry na obudowie.
Najbardziej „egzotyczną”, choć też powoli przebijającą się do świadomości polskiego klienta marką jest Coolpad. Co jak co, ale nie spodziewałbym się po niej chęci wzięcia na siebie tak ogromnej odpowiedzialności, jaką jest bez wątpienia produkcja smartfonów z najwyższej półki, które w zamyśle twórcy mają rywalizować przede wszystkimi z iPhone’ami.
Według serwisu źródłowego, największą szansę na wygranie kontraktu na produkcję trzeciej generacji Pixeli ma… Jak myślicie? HTC, LG, TCL czy Coolpad? OK, nie będę trzymał Was dłużej w niepewności – LG. Nie wiadomo, dlaczego Google nie chce kontynuować swojej „przygody” z HTC, ale potrafię się domyślić, że za koreańskim koncernem przemawia długoletnia współpraca z LG, które stworzyło w przeszłości dla giganta z Mountain View trzy Nexusy, a ostatnio też dwa smartwatche (LG Watch Style i LG Watch Sport).
Źródło: DigiTimes