W ostatnim czasie sporo mówi się o HTC, ale nie w kontekście smartfonów, a gogli VR – HTC Vive. Dziś odmienimy ten trend, bowiem właśnie zadebiutował świeżutki telefon tajwańskiego producenta. Przyjrzyjmy się temu, co ma nam do zaoferowania HTC Desire 20 pro, który ma szansę stać się jednym z ciekawszych modeli ze średniej półki. A na pewno jednym z najbardziej kompletnych smartfonów do 1400 złotych.
No bo właśnie, od tego chyba powinniśmy zacząć. HTC aktualnie nie pcha się tam, gdzie karty zdają się być rozdane pomiędzy trzech największych producentów. Firma szuka swojego miejsca w półce masowej, czyli średniej, gdzie potencjał dotarcia do szerszego grona odbiorców zdaje się być dużo większy.
I choć niektórzy będą upatrywać w tej decyzji słabość, krótka chwila zastanowienia nie pozostawia wątpliwości – to właśnie smartfony za ok. 1500 złotych cieszą się w Polsce największą popularnością. A szybki przegląd rynku, choćby nasz z lipca, zdaje się potwierdzać, że jest jeszcze miejsce dla kolejnych graczy, chcących powalczyć o potencjalnych klientów.
I właśnie dlatego pojawienie się HTC Desire 20 pro może być strzałem w dziesiątkę. Przyjrzyjmy się mu bliżej, wiedząc, że w Polsce przyjdzie nam za niego zapłacić 1399 złotych.
Nietypowe wzornictwo
Pierwszą rzeczą, która po wyjęciu telefonu z pudełka rzuca się w oczy, jest oczywiście design smartfona. Obudowa nie została pokryta jednolitym kolorem, ani popularnym zwłaszcza w ostatnim czasie gradientem. HTC postawiło na wzorzyste wykończenie w postaci poprzecznych pasków, co może się podobać.
Mi jednak do gustu przypadły bardziej detale. W moje ręce trafiła ciemna wersja kolorystyczna z jasnymi paskami, do których idealnie pasują złoto-beżowe akcenty w postaci obramówki aparatów czy włącznika smartfona. Mały zabieg, a jakże przyjemny dla oka. Tak samo przyjemny, jak dla komfortu odblokowywania telefonu umieszczony nieco poniżej poziomu obudowy skaner linii papilarnych. Smartfon ma wymiary 162x77x9,4 mm i waży 201 g.
Pozostając w temacie wzornictwa i obudowy, nietrudno dostrzec, że na pokładzie HTC Desire 12 pro znajdziemy zarówno 3.5 mm jack audio, jak i USB typu C. Do tego, po wysunięciu szufladki dowiadujemy się, że mamy do czynienia ze smartfonem dual SIM z hybrydowym dual SIM – jednocześnie można korzystać z dwóch kart nanoSIM lub karty nanoSIM i opcji rozszerzenia pamięci wewnętrznej.
A skoro już przy niej jesteśmy, zgodnie z obowiązującymi trendami, Desire 20 pro ma 128 GB pamięci.
Po obróceniu telefonu w ręce i włączeniu go, łatwo dostrzegalny staje się fakt, że HTC zrezygnowało z dotychczas stosowanego notcha na rzecz oczka czy też otworu umieszczonego w lewym górnym rogu ekranu. Takie rozwiązanie zdaje się być bardziej przyjazne dla użytkowników, ale to już każdy oceni sam. Sam wyświetlacz ma przekątną 6,5” i rozdzielczość 1080×2340 pikseli.
A co w środku?
HTC Desire 20 pro działa dzięki procesorowi Qualcomm Snapdragon 665, 6 GB RAM i systemowi Android w wersji 10. I jeśli miałabym szukać tak zwanego “wąskiego gardła” tego modelu, to prawdopodobnie byłby to właśnie procesor – w podobnej cenie konkurencja potrafi stosować model wyżej, choć… sporo telefonów z tej półki cenowej wciąż ma jednostki MediaTeka.
Na sporą uwagę zasługuje obecność akumulatora o pojemności wynoszącej aż 5000 mAh, który powinien zapewniać spokojne dwa dni z dala od ładowarki, ale to jeszcze potwierdzimy w naszych testach.
Wśród modułów łączności, co bardzo istotne, nie zabrakło NFC. A oprócz niego mamy Bluetooth w standardzie 5.0, dwuzakresowe WiFi, LTE kat. 13, obsługujące pobieranie danych do 390 Mb/s i wysyłanie do 150 Mb/s, a także GPS.
Amatorzy mobilnej fotografii powinni być całkiem zadowoleni z zestawu aparatów, jakie otrzymujemy w HTC Desire 20 pro. Mamy tu bowiem aparat główny 48 Mpix f/1.8, ultraszerokokątny 8 Mpix f/2.2 oraz dodatkowe dwa po 2 Mpix f/2.4 – jeden makro, a drugi, dodatkowy, do wykrywania głębi.
Z przodu z kolei mamy aparat o rozdzielczości 25 Mpix i jasności f/2.0. Na uwagę zasługuje obecność trybu HDR, z którego możemy korzystać robiąc selfie. Wspominam o tym, bowiem w tej półce cenowej wciąż jest to raczej rzadki dodatek, a przydatny.
Cena HTC Desire 20 pro w Polsce
Jak już wspomniałam, HTC Desire 20 pro będzie można kupić za 1399 złotych. Patrząc na konkurencję w podobnej cenie, zapowiada się solidny zawodnik.
Ja trzymam kciuki.