Po kolejnym kwartale strat, HTC zobaczyło światełko w tunelu. Według analityków z Exec, HTC U11 sprzedaje się lepiej niż jego poprzednicy: HTC 10 i One M9.
Firma, która kiedyś „rządziła” na rynku smartfonów z Androidem, raz po raz częstuje nas ogłoszeniami o coraz gorszych wynikach finansowych. Tajwańska firma zajmująca się elektroniką ostatnio niemal zawsze odnotowywała kwartalne straty, a jej ostatni flagowy smartfon, choć dobry, był wyceniony dość wysoko, przez co spotkał się ze sporym sceptycyzmem.
Zdaniem Chang Chia-lina, prezesa HTC, nowy model radzi sobie całkiem dobrze. Podczas spotkania z akcjonariuszami firmy powiedział, że U11 sprzedaje się lepiej niż jego poprzednicy: HTC 10 i HTC One M9. I to nawet mimo braku charakterystycznej dotąd dla flagowców HTC aluminiowej obudowy oraz modnych „w tym sezonie” bardzo wąskich ramek.
Chang podkreślił, że zamiast zasypywać rynek mnóstwem urządzeń, firma skupi się na wypuszczaniu trzech-czterech smartfonów rocznie. Łącząc to z minimalizowaniem kosztów operacyjnych, HTC ma nadzieję zwiększyć zyski w nadchodzących kwartałach.
Ponadto prezes Chang dodał, że technologia 5G będzie miała kluczowe znaczenie dla wzrostu przedsiębiorstwa, tak jak 4G dało mu „kopa” kilka lat temu. Rynek wygląda jednak teraz całkiem inaczej: są w nim już okopani duzi gracze o stabilnej pozycji, tacy jak Samsung, więc osiągnięcie sukcesu będzie znacznie trudniejsze niż te kilka lat temu.
źródło: AndroidAuthority