Huawei nie jest już właścicielem najlepszego smartfona fotograficznego – przynajmniej według ekipy testującej DxOMark. Huawei P50 Pro został zdetronizowany na rzecz nowego HONORA Magic 4 Ultimate Edition.
Nowy lider rankingów fotograficznych
Producenci smartfonów wciąż rywalizują ze sobą na polu fotografii mobilnej. Często bywa tak, że kolejne flagowe urządzenia o włos wyprzedzają konkurencję w testach aparatów, by po chwili same zostać zepchnięte dalej. Taki ranking prowadzą specjaliści DxOMark, metodycznie testujący sprzęty mobilne. Ostatnio nastąpiły w nim ciekawe przetasowania.
Do portfolio HONORA dołączył wczoraj nowy flagowiec. Po modelach HONOR Magic 4 i HONOR Magic 4 Pro zaprezentowano topowy gadżet firmy – HONOR Magic 4 Ultimate Edition. Jego główną przewagą nas poprzednimi wydaniami tego smartfona jest aparat – najlepszy w tej linii i (jeśli wierzyć testerom z DxOMark) najlepszy na rynku.
Eksperci DxOMark przyznali smartfonowi wynik 146 punktów w swoim teście, co zepchnęło Huawei P50 Pro na drugie miejsce w zestawieniu.
Tylny aparat HONOR Magic 4 Ultimate Edition składa się z czterech sensorów. Główna matryca ma rozdzielczość 50 Mpix oraz optykę z przysłoną f/1.6. Występuje tu też optyczna stabilizacja obrazu. Następnie mamy obiektyw szerokokątny z przysłoną f/2.0 i matrycą 50 Mpix. Obiektyw ultraszerokokątny dysponuje matrycą 64 Mpix. Jest jeszcze jeden teleobiektyw, połączony z matrycą 64 Mpix.
Smartfon wyposażono dodatkowo w 8-kanałowy czujnik, który wykrywa temperaturę barwową otoczenia. Dzięki temu nie ma aż takiego ryzyka, że zdjęcie będzie „zażółcone” czy utonie w zimnych barwach. Z przodu o wyraźne selfie dba 12-megapikselowy aparat z czujnikiem głębi 3D, używanym do rozpoznawania twarzy.
Efekty fotograficzne widoczne są dzięki działaniom specjalnego procesora obrazu, którego szczytowa wydajność to 28,8 TOPS. Oczywiście współpracuje on z głównym procesorem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1.
Testerzy DxOMark chwalili aparaty HONOR Magic 4 Ultimate Edition za dobrą ekspozycję zdjęć i szeroki zakres dynamiczny, niezły balans bieli, dobry poziom szczegółowości we wszystkich ustawieniach teleobiektywu, sprawną izolację obiektów w trybie rozmywania tła i skuteczną stabilizację wideo. Na minus zaliczono pojawianie się pewnych artefaktów podczas używania obiektywów ultraszerokokątnego i tele, wyraźne przeskoki ostrości klatek podczas kręcenia wideo w słabym świetle czy niestabilność balansu bieli w filmach.
Wysoka pozycja HONORA w zestawieniu DxOMark jest interesująca tym bardziej, że HONOR to przecież marka, która oderwała się od macierzystego Huawei. Wychodzi więc na to, że uczeń przerósł mistrza! Brawo dla HONORA. Szkoda tylko, że najprawdopodobniej nie zobaczymy nowych produktów tej marki w Polsce.