Honor to firma-córka Huawei. Producent od pewnego czasu tworzy bardzo ciekawe, a zarazem świetnie wycenione produkty, które w każdym aspekcie mogą ścigać się z każdym innym producentem na rynku. Czy Honor 8S podąży tym śladem?
Telefon nie doczekał się jeszcze oficjalnej premiery, jednak – jak wskazuje serwis źródłowy – ten stan rzeczy raczej nie potrwa długo. Nie bądźcie zdziwieni, jeśli urządzenie pojawi się w portfolio producenta jeszcze w tym miesiącu. Co ważne, nie musimy czekać do oficjalnej premiery smartfona, aby podzielić się z Wami jego specyfikacją techniczną. Tak się bowiem świetnie składa, że ta zdołała wyciec niemal w stu procentach. A wraz z nią grafiki, które prezentują smartfona w całej okazałości.
Producent ma zaimplementować ekran wykonany w technologii IPS o przekątnej 5,71 cala, który będzie pracować w rozdzielczości HD+. Grafiki zdradzają, że – zgodnie z rynkowymi trendami – notch zostanie wyparty przez subtelną łezkę, w której będzie znajdować się frontowa kamerka do zdjęć selfie. Pewnego rodzaju ciekawostką jest decyzja o zastosowaniu procesora od MediaTek. Jest to dziwne z tego względu, że Huawei – a co za tym idzie, także i Honor – dysponuje własnymi, wysoko cenionymi procesorami z rodziny Kirin.
Spodziewamy się jednak odnaleźć tu MediaTeka Helio A22. Jest to układ ośmiordzeniowy, który wykorzystuje architekturę ARM Cortex-A53. Wersja, o której pisze serwis źródłowy, ma oferować też 3 GB RAM oraz 64 GB na dane użytkownika, które będziemy mogli sobie rozbudować przez slot na kartę microSD. W chwili obecnej nie wiadomo czy na jakichś rynkach Honor 8S zaoferuje mniej pamięci RAM. Mam nadzieję, że nie, bowiem w 2019 roku telefon z 2 GB pamięci RAM nie wygląda zbyt kusząco.
Recenzja Honora 8X – przyzwoitego średniaka w hipnotyzującej czerwieni
Na tylnej ścianie odnajdziemy zaledwie pojedyncze, 13-Mpix oczko aparatu głównego, które będzie współpracować z ulokowaną poniżej diodą LED. Niestety, ale przesłona oraz szczegółowa specyfikacja aparatu wciąż nie ujrzała światła dziennego. Spodziewamy się natomiast tego, że telefon będzie potrafił rejestrować materiały wideo maksymalnie w rozdzielczości Full HD. Podchodziłbym sceptycznie co do Sztucznej Inteligencji, jednak tutaj również musimy poczekać na konkrety. Zwróćcie też uwagę na to, że z tyłu nie znajdziemy skanera linii papilarnych, co świetnie obrazują wizualizacje produktu.
W „łezce”, na frontowej tafli, ulokowano 5-Mpix aparat, o którym również nie wiemy zbyt wiele. Producent ma zaopatrzyć swój produkt w akumulator o pojemności 3020 mAh, port microUSB oraz Androida Pie z nakładką EMUI 9. Obudowa, która będzie wykonana z tworzywa zbliżonego do plastiku, ma występować w czarnej, niebieskiej oraz złotej wersji kolorystycznej. Cena początkowa urządzenia wciąż pozostaje nieznana, jednak – patrząc na specyfikację – nie byłbym zdziwiony, gdyby ta okazała się być całkiem przystępna.
źródło: WinFuture