Honor 6X zadebiutował w połowie października w 2016 roku. Później pojawiły się pogłoski, że na początku 2017 roku trafi do sprzedaży w Europie. I rzeczywiście tak się stało – od stycznia mogą go kupić m.in. Włosi. My natomiast musieliśmy czekać aż do teraz, czyli ponad dwa miesiące. Jest jednak jedno „ale”.
Smartfon w pierwszej kolejności pojawił się w ofercie sieci Plus. Producent nie podał natomiast teraz sugerowanej ceny tego modelu w sprzedaży detalicznej. Musimy więc uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości i poczekać, aż Chińczycy nam to zdradzą, albo Honor 6X trafi do sklepów z elektroniką.
Jedyną wskazówką, ile może kosztować ten sprzęt, jest cena w zachodnich marketach – na przykład – w niemieckim MediaMarkt. Za smartfon trzeba tam zapłacić 249 euro, czyli równowartość ~1100 złotych. Miejmy nadzieję, że kiedy Honor 6X trafi do sklepów z elektroniką w Polsce, będzie kosztował podobne pieniądze. Wówczas stanie się naprawdę „łakomym kąskiem”.
Smartfon oferuje bowiem m.in. 5,5-calowy wyświetlacz Full HD (1080×1920), ośmiordzeniowy procesor Kirin 655 2,1 GHz z grafiką Mali-T830, 3GB RAM, 32GB rozszerzalnej pamięci, podwójny aparat główny 12 Mpix + 2 Mpix, szerokokątną kamerkę 8 Mpix na przodzie, wielofunkcyjny – jak to w Honorach – czytnik linii papilarnych i Dual SIM. Całość pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android 6.0 Marshmallow z EMUI 4.1 (ale wkrótce ma zostać udostępniona aktualizacja do Androida 7.0 Nougat z EMUI 5.1) i zasilana jest przez niewymienny akumulator o pojemności 3340 mAh.
Źródło: informacja prasowa