Huawei to jeden z chińskich graczy, który może poważnie zamieszać na międzynarodowym rynku. Już teraz pokazuje świetne urządzenia, jak chociażby Ascend P7, a jeszcze w tym miesiącu możemy spodziewać się nowego flagowca. Co może zaoferować nam Huawei Honor 6?
Chińska firma rozesłała zaproszenia, z których wynika, że 24 czerwca tego roku w Pekinie zobaczymy nową generację smartfonów z serii Honor (w niektórych krajach znany jako Glory). Tegoroczna edycja wspomnianego urządzenia ma zostać oznaczona numerem 6 i zapowiada się bardzo dobrze. Według plotek i przecieków ma ona oferować między innymi 8-rdzeniowy procesor Kirin 920, 3 GB pamięci RAM oraz 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości FullHD. Raczej nie zobaczymy w nim rozdzielczości 2K.
Wszystko wygląda bardzo dobrze, ale po co w takim razie pokazano Ascenda P7? Gdyby te phablety różniły się chociaż o te 0,5 cala, to miałoby to jakiś sens. Skoro jednak ich ekrany będą takiej samej wielkości, to ja nie widzę potrzeby wypuszczania flagowca co niecałe 2 miesiące. Jeszcze niedawno większość osób stukała się w głowę, gdy producenci chcieli pokazywać topowe produkty co pół roku. Ciekawe zatem, co powiedzą na taki ruch Huawei. A Waszym zdaniem – ma to jakiekolwiek logiczne wytłumaczenie?