Firma Tima Cooka nie zapomniała o rynku inteligentnych głośników. Co więcej, niebawem mamy zobaczyć tańszą wersję HomePoda.
Logo nadgryzionego jabłka nie zawsze oznacza sukces
Niektórzy twierdzą, że dzięki ogromnej bazie wiernych klientów, a także świetnemu marketingowi, Apple potrafi sprzedać wszystko i to zazwyczaj w ogromnej liczbie sztuk. Cóż, okazuje się, że niekoniecznie.
Zaprezentowany w 2017 roku inteligentny głośnik HomePod nie jest hitem. Co prawda, Apple nie podaje wyników jego sprzedaży, ale dane firm trzecich wyraźnie wskazują, że zainteresowanie jest na niskim poziomie. Nawet w USA, gdzie ponad połowa używanych smartfonów na rynku to iPhone’y, lepszymi wynikami mogą pochwalić się konkurencyjne urządzenia.
![Apple HomePod.](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2018/06/homepod_1-850x478-1200x675.png)
Słabą sprzedaż zdaje się potwierdzać podejście Apple. Zespół Tima Cooka, mimo trzech lat od premiery HomePoda, nie zaprezentował jego drugiej generacji. Można nawet odnieść wrażenie, że urządzenie zostało zapomniane w Cupertino, bowiem jest o nim wyjątkowo cicho.
Sytuację firmy na rynku inteligentnych głośników może jednak poprawić znacznie tańszy model. Informacje o nim pojawiają się już od dłuższego czasu, aczkolwiek jeszcze nie doczekaliśmy się premiery. Możliwe, że to właśnie on pozwoli na rywalizację z Google czy Amazonem.
HomePod Mini zadebiutuje już niebawem
Jak informuje serwis MacRumors, powołując się na użytkownika Twittera o nicku @L0vetodream, HomePod Mini ma zostać zaprezentowany w tym roku. Najbardziej prawdopodobnym terminem jest najbliższa konferencja, na której zobaczymy również iPhone’y 12.
Mniejszy głośnik będzie sprzedawany obok droższego modelu z 2017 roku. W tym roku mamy nie zobaczyć drugiej generacji podstawowego HomePoda. Obecnie nic nie wiadomo o ewentualnym następcy.
Warto tutaj zaznaczyć, że wspomniany przed chwilą @L0vetodream uważany jest za wysoce wiarygodne źródło. W ciągu ostatnich miesięcy dostarczył wiele sprawdzonych przecieków, niejednokrotnie będąc lepszym informatorem od bardziej rozpoznawalnych „leakerów”.
Według Marka Gurmana z Bloomberga, mniejszy głośnik będzie wyposażony w dwa głośniki wysokotonowe, czyli o pięć mniej względem topowego modelu. Pozwoli to na znacznie obniżenie kosztów produkcji, a także ceny końcowej.