smartfon HMD XR21
fot. ze strony producenta

Najciekawsza Nokia 2023 roku powraca z nowym logo

Kojarzysz smartfon Nokia XR21? No to HMD XR21 niczym Cię nie zaskoczy. Zgodnie z przewidywaniami fiński producent rozpoczął proces rebrandingowy, aby zwiększyć rozpoznawalność własnej marki.

Plotki okazały się prawdą. Po tym, jak światło dzienne ujrzała jego pierwsza seria smartfonów (HMD Pulse), fiński producent rzeczywiście postanowił szerzej promować własną markę, odsuwając tym samym legendarną Nokię na dalszy plan. To, jak daleko sięga ten plan, pozostaje niejasne, ale wiemy już na pewno, że co najmniej jeden model doczeka się rebrandingu. A właściwie już się doczekał.

HMD XR21, czyli Nokia XR21 z nowym logo

Mówiąc krótko: ciepło przyjęta Nokia XR21 z ubiegłego roku powraca właśnie na rynek jako HMD XR21. I rzeczywiście mówimy tu o rebrandingu, ponieważ pod względem specyfikacji i konstrukcji są to prawie dokładnie te same urządzenia.

Dlaczego „prawie”? Jeśli chodzi o wygląd, to różnica polega oczywiście na tym, że logo Nokia zostało zostało zastąpione przez HMD. W kontekście specyfikacji zaś jedyną zmianą zmianą jest obecność systemu Android 13 na start (oryginalnie był to Android 12). Od razu nadmienię, że producent obiecuje też dwie aktualizacje systemu i trzyletnie wsparcie z zakresu bezpieczeństwa.

Pozostałe elementy specyfikacji nie uległy zmianie. HMD XR21 jest zatem smartfonem wyposażonym w ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 695 – to nieco leciwy, ale wciąż dający radę procesor (o czym niedawno przypomniał model Moto G34 5G). Towarzyszy mu 6 GB RAM-u i 128 GB pamięci wewnętrznej. W środku znajduje się także akumulator o pojemności 4800 mAh, który można ładować z mocą 33 W.

Na froncie znajduje się 6,49-calowy, otoczony dość grubą ramką, wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz oraz z otworem na aparat z matrycą 16 Mpix. Z tyłu zaś na użytkowników łypie dwoje oczu: 64 Mpix kamera główna oraz dodatkowy aparat 8 Mpix z ultraszerokokątnym obiektywem.

Najbardziej wyróżniającą to urządzenie cechą jest jednak jego wzmocniona konstrukcja, spełniająca wymogi norm MIL-STD810H i IP69K. Oznacza to bardzo wysoki poziom ochrony przed działaniem wody (także pod ciśnieniem), pyłu i kurzu, jak również przed upadkami z wysokości do 1,8 m. Ekran zaś pokryty został szkłem Gorilla Glass Victus.

Nowa, stara cena

Pomimo tego, że od premiery Nokii XR21 minął już rok (i tak samo zdążyła się zestarzeć jej specyfikacja), producent stwierdził, że dobrym pomysłem będzie utrzymanie jej ceny sugerowanej. Krótko mówiąc: za HMD XR21 trzeba będzie zapłacić 600 euro (równowartość ~2560 złotych). Nic to, że nawet na jego stronie „oryginał” jest oferowany obecnie w cenie o 200 euro niższej.

Nie tylko smartfony

Wprawdzie nigdzie nie padła taka oficjalna zapowiedź, ale można przypuszczać, że na tym jednym modelu się nie skończy. Wskazuje na to także fakt, że rebranding obejmuje swoim zasięgiem nie tylko smartfony. Równocześnie w ofercie fińskiego producenta pojawił się bowiem HMD T21 – nieco ponad 10-calowy tablet z procesorem Unisoc T612, 4 GB RAM, akumulatorem 8200 mAh i łącznością 4G (LTE).

tablet HMD T21
fot. producenta

Jeśli rynek tabletów nie jest Ci obcy, to widzisz już pewnie, że nie jest to nic innego, jak Nokia T21 pod nową nazwą. I tak jak w przypadku XR21, różnice polegają tylko na nowym logo i zaktualizowanym Androidzie. Cena – gdyby ktoś pytał – wynosi 300 euro (~1280 złotych).