Jeśli mieszkamy w jednym z miast w Polsce, gdzie hulajnogi elektryczne Lime są dostępne, mogliśmy zdążyć przyzwyczaić się do pokonywania krótkich dystansów za pomocą tego wygodnego środka transportu. Dziś rusza konkurencja dla Lime – na razie tylko w Warszawie, ale plany rozwoju obejmują także inne miasta.
Hive jest drugim operatorem wypożyczania elektrycznych hulajnóg w Polsce, ale ma doświadczenie zagraniczne. To marka należąca do FREE NOW, które z kolei podlega niemieckiemu konsorcjum Daimlera i BMW. Działa obecnie w trzech europejskich miastach – w Lizbonie, Paryżu i Atenach, do których dołącza teraz Warszawa.
Nowe hulajnogi w Warszawie #hive pic.twitter.com/qgSXO4VqW6
— Bartosz Dul (@Czujny) March 14, 2019
Jaka jest cena za wypożyczenie hulajnogi?
Żeby aktywować jedną z hulajnóg, należy zapłacić 2,50 zł. Każdy kilometr jazdy to 45 gorszy. Jest więc nieco drożej niż w Lime, ale tylko na początku. Lime posługuje się cennikiem: 2 zł na start i 50 gr za kilometr.
Parametry hulajnóg #Hive pic.twitter.com/1nyAjj1MHM
— Bartosz Dul (@Czujny) March 14, 2019
Hive ma jednak kilka przemyślanych opcji. Na przykład możemy zablokować naszą hulajnogę na 30 minut, i w tym czasie zrobić zakupy czy załatwić jakąś sprawę, bez strachu, że ktoś przez ten czas „podbierze” nam nasz środek transportu.
Druga sprawa to fakt, że hulajnogi hive nie będą dostępne w nocy. Obsługa hive będzie zbierać je każdego wieczora, dzięki czemu nie będą powtarzać się sytuacje znane z Lime, gdzie hulajnogi potrafiły tarasować ważne przejścia czy po prostu przeszkadzać. Użytkownicy hulajnóg hive będą musieli zostawiać je w wyznaczonych miejscach lub w pobliżu parkingu dla rowerów. W ten sposób nie staną się szybko zawalidrogami.
Hive będzie się rozwijać, jeśli rynek na to pozwoli. Konkurencja też nie śpi – nad wypożyczaniem elektrycznych hulajnóg w polskich miastach zastanawia się także Uber i Bolt.