Nigdy nie porwała mnie Potteromania i przyznaję się bez bicia, że nie przeczytałem ani jednej książki z tej serii. Nie zmusił mnie do tego nawet fakt, że Kamień Filozoficzny był jedną z obowiązkowych lektur w którejś klasie szkoły podstawowej. Chociaż zemściło się to na mnie, ponieważ ze sprawdzianu z treści lektury dostałem wielką na pół strony pałę i cała klasa z tego powodu patrzyła się na mnie tak jakoś dziwnie… Mimo to nie ukrywam, że zaintrygował mnie fakt, iż Sztuczna Inteligencja napisała właśnie kolejny rozdział przygód Harry’ego Pottera i jego przyjaciół.
Pomysł zlecania Sztucznej Inteligencji stworzenia czegoś zupełnie nowego nie jest niczym nowym. Od dawna słyszymy bowiem o czymś podobnym. Mimo to, do tej pory nikt nie pokusił się o to, żeby sprowokować ją do napisania nowego rozdziału przygód Harry’ego Pottera i jego przyjaciół.
Na taki pomysł wpadła załoga Botnik Studios. Aby przygotować Sztuczną Inteligencję do tego zadania, najpierw kazano jej przeczytać wszystkie siedem części sagi, aby maszyna w ogóle wiedziała, w jakich klimatach ma pisać. Następnie w ruch poszła klawiatura z funkcją przewidywania kolejnych wyrazów i w ten sposób powstał nowy rozdział przygód Harry’ego Pottera i jego przyjaciół.
Przyznaję, że i tym razem odpuściłem sobie wnikliwe czytanie – wybaczcie, to naprawdę nie moje klimaty i jakoś nie mogłem się zmusić – ale po rzuceniu okiem wygląda na to, że Sztuczna Inteligencja poradziła sobie z powierzonym jej zadaniem całkiem nieźle. Większość zdań jest logiczna i poprawnie napisana, chociaż zdarzają się takie kwiatki, jak: Zobaczył (chodzi o Rona) Harry’ego i natychmiast zaczął zjadać rodzinę Hermiony lub Koszula Rona była tak samo zła jak on sam, albo też – chyba najlepsze – (…) pomyślał Harry kiedy maczał/zanurzał Hermionę w gorącym sosie.
Dosyć zabawnie brzmi również sam tytuł, jaki wymyśliła Sztuczna Inteligencja: Harry Potter i portret czegoś, co wygląda jak wielki stos popiołu. Sam w sobie jest logiczny, ale trudno nie zauważyć, że jednocześnie jest też dość mało precyzyjny i zdecydowanie za długi.
Jeżeli chcecie przeczytać cały rozdział, napisany przez Sztuczną Inteligencję, kliknijcie w pierwszy link podany w źródle.
Źródło: Botnik Studios dzięki SlashGear