Simy od samego początku traktowane były jak głupiutkie stworki, z którymi można zrobić wszystko. To ostatnie przez kilkanaście lat rozwoju tej serii się nie zmieniło, lecz już nie są one tak bezmyślne, jak kiedyś. Wręcz przeciwnie – mogą teraz wykazać się prawdziwą inteligencją i zadbać o to, żeby im samym oraz innym Simom żyło się lepiej i zdrowiej.
W serii The Sims wieje nudą
Kiedyś bez zająknięcia nazwałbym się fanem serii The Sims, lecz dziś mogę co najwyżej powiedzieć, że pałam do niej sentymentem. Patrząc na jej rozwój, nie sposób nie odnieść wrażenia, że EA po prostu odgrzewa kotlety i serwuje cały czas to samo, tylko w ładniejszej oprawie.
Oczywiście, zdarzały się mniejsze lub większe nowości, lecz seria The Sims 4 przyniosła takie, które niekoniecznie muszą być mile widziane przez graczy. Gra została bowiem rozdrobniona na dodatki i pakiety rozgrywki, o akcesoriach nie wspominając.
Każdy z nich kosztuje sporo, znacznie więcej niż miało to miejsce w serii The Sims 3. Gracze, szczególnie jeśli są starymi wyjadaczami, mogą sobie zadawać pytanie, czy warto kupować kolejny dodatek lub pakiet rozgrywki, skoro nowości z prawdziwego zdarzenia nie jest aż tyle, ile można by było oczekiwać, znając potencjał tej gry.
The Sims 4 Życie eko to prawdziwy powiew świeżości
Zawsze bawiło i jednocześnie drażniło mnie, że seria The Sims jest totalnie oderwana od rzeczywistości, mimo że twórcy starali się, aby niektóre działania miały podobne skutki, jak w prawdziwym życiu.
Do tej pory seria The Sims nie poruszała kwestii ekologii i konieczności dbania o środowisko – rośliny co najwyżej uwiędły, jeśli się ich nie podlało i już. Dzięki dodatkowi do The Sims 4 – Życie eko, Simy mogą stać się całkowicie nowymi… Simami.
Najnowszy dodatek do The Sims 4 dodaje całkowicie nowe, niespotykane do tej pory możliwości. Sim może na przykład wygrzebać starą kanapę czy telewizor ze śmietnika, odnowić je i zacząć używać, aby nie kupować nowych sprzętów. A jeśli będzie chciał pozbyć się jakiegoś starego grata, może go sprzedać lub… wykorzystać maszynę do recyklingu i odzyskać części, które następnie użyje do stworzenia czegoś nowego.
A to jeszcze nie wszystkie możliwości, jakie daje The Sims 4 Życie eko. Simowie mogą zainstalować na swoich podwórkach bądź dachach odnawialne źródła energii, jak wiatraki czy panele słoneczne! Będą też mogli zbierać wodę za pomocą kolektora rosy. Dzięki temu całkowicie uniezależnią się od tradycyjnych źródeł i staną się prawdziwie eko!
To tylko przedsmak tego, co oferuje The Sims 4 Życie eko. Według mnie to najciekawszy dodatek w czwartej odsłonie serii i nie powiem, kusi mnie, żeby w niego zagrać. Jeśli macie podobnie, już możecie uzupełnić swoją simową kolekcję o tę pozycję: