Google zgodziło się wypłacić w sumie 7,25 miliona dolarów odszkodowania jako kwotę ugody zaproponowanej podczas sprawy sądowej. Pozew zbiorowy przeciw firmie wnieśli poirytowani właściciele smartfonów Pixel i Pixel XL pierwszej generacji, którzy po odkryciu wady związanej z mikrofonem urządzenia, dostawali telefony zastępcze… z tą samą usterką.
Dwa lata temu nieznana dokładnie liczba właścicieli pierwszych Pikseli doświadczyła awarii mikrofonu w smartfonach, która była najprawdopodobniej spowodowana pęknięciem taśmy łączącej te podzespoły z płytą główną urządzenia. Niestety, zepsute sztuki były wymieniane na inne niesprawne sprzęty, co zdenerwowało nabywców telefonów Google do tego stopnia, że postanowili złożyć w sądzie pozew zbiorowy przeciw Google.
Google przyznało, że problem pojawił się już na etapie produkcji i postanowił zrekompensować straty tym, którzy znaleźli się w tej niezręcznej sytuacji. Firma z Mountain View zgodziła się na łączną kwotę w wysokości 7250000 dolarów. Wszyscy, którzy odesłali niesprawny telefon do serwisu, i otrzymali z niego drugi, również trefny, otrzymają 500 dolarów. Ci, którzy doświadczyli problemu w jednym egzemplarzu, dostaną 350 dolarów. Oczywiście, o ile wypełnią odpowiedni wniosek.
Ponadto Google zgodziło się zapłacić do 20 dolarów na głowę tym, którzy nie spotkali się z tym problemem, ale chcieliby dołączyć się do pozwu. Sprawa oczywiście dotyczy tylko tych, którzy nabyli Piksela w Stanach Zjednoczonych i przebywają na terenie tego kraju. Wnioski można składać do 7 października, za pośrednictwem tej strony.
To miło, że Google postanowiło jakoś zrekompensować niedogodności pechowym właścicielom smartfonów Pixel i Pixel XL. Przymuszona ta życzliwość, ale darowanemu koniowi się przecież w zęby nie zagląda.
źródło: pixelsettlement.com przez Phone Arena