Widżet wyszukiwarki Google jest obecny na ekranie każdego nowego smartfona z Androidem od samego początku istnienia tego systemu. Przez cały ten okres jego wygląd przechodził co jakiś czas niewielkie kosmetyczne zmiany, dostosowując się wizualnie do kolejnych wersji systemu, jednak nie oferował jakichkolwiek możliwości personalizacji. Wygląda na to, że ten stan nareszcie ulegnie zmianie.
Mała rzecz, a cieszy. Wyszukiwarka Google jest jedną z najczęściej używanych przeze mnie funkcji i nie wyobrażam sobie, że na moim ekranie głównym nie gości widżet za nią odpowiedzialny. Jednocześnie, jako ogromny esteta nie zawsze byłem zadowolony z tego, jak prezentuje się on wizualnie z moją obecną tapetą lub zestawem ikon. Oczywiście, zawsze można skorzystać z pomocy narzędzi dostępnych np. w Nova Launcher, co pozwala osiągnąć zadowalający efekt, jednak nie każdy ma ochotę na zabawy z tego typu aplikacjami, tym bardziej w kontekście takiej błahostki jak pasek wyszukiwania.
Właśnie z tego powodu na mojej twarzy pojawił się uśmiech, gdy wczoraj, w aplikacji Google zauważyłem nową opcję, pod tajemniczą nazwą „Dostosuj widżet”. Podobno na ten moment funkcja dostępna jest tylko dla użytkowników wersji beta, jednak ja takowej nie posiadam, co pozwala mi sądzić, że zawita ona również w stabilnym wydaniu aplikacji. Przyjrzyjmy się zatem, jakie oferuje możliwości.
Funkcja po uruchomieniu wyświetla obecny wygląd widżetu na tle naszej aktualnej tapety, aby w czasie rzeczywistym pomóc nam w uzyskaniu oczekiwanego efektu. Poniżej znajdują się cztery ikony, każda odpowiadająca za inny element paska wyszukiwania:
- logo na pasku (tutaj decydujemy czy chcemy pełny napis Google, czy samą literkę G)
- kształt paska (mamy do wyboru 3 stopnie zaokrąglenia rogów)
- kolor paska (osobno dla logo i paska)
- cieniowanie paska (stopień przeźroczystości)
Oczywiście w każdej chwili mamy również możliwość powrotu do ustawień domyślnych.
Opisywana nowość wprowadzana jest stopniowo i powinna w ciągu najbliższych tygodni pojawiać się u kolejnych użytkowników. Dajcie znać w komentarzu czy macie już do niej dostęp, czy zamierzacie z niej korzystać oraz czy w ogóle, tak jak ja, przykładacie uwagę do tego typu drobiazgów.
Źródło: 9to5google