Urządzenia multimedialne to przydatne sprzęty, rozszerzające możliwości telewizora lub monitora i przyjmujące najczęściej kształt kostki chowanej za ekranem albo stojącego pudełka. Google planuje właśnie poeksperymentować z rozwiązaniem numer dwa.
Jak wygląda następca Google Chromecast?
Źródłem grafik dotyczących nowego multimedialnego hubu giganta z Mountain View jest serwis 9to5Google. Jeżeli pod Waszym telewizorem nie ma żadnego stolika lub półki, a jesteście zainteresowani zakupem następcy Chromecasta, to Streamer nie będzie Waszą jedyną inwestycją w tym przypadku.
Producent zrezygnował z konstrukcji małego krążka z wyjściem HDMI z jednej strony i wejściem USB-C z drugiej. Zamiast tego otrzymamy pudełko, które może niektórym kojarzyć się ze stacją ładującą z głośnikami dostępną dla Pixel Tablet. Streamer jest jednak od niego o wiele bardziej kompaktowy i wykonany z innych materiałów. Niewykluczone, że taka forma umożliwi wprowadzenie do urządzenia funkcji Tap to Cast, wykorzystującej technologię UWB.
Zmiany widać również w obrębie pilota do obsługi urządzenia. Akcesorium będzie teraz nieco dłuższe, a w pierwszym rzędzie znajdzie się przycisk „Back” oraz „Home”, który będzie wyróżniał się ciemniejszym kolorem. Drugi rząd przypadnie guzikowi uruchamiającemu Asystenta Google, który będzie teraz oznaczony ikoną mikrofonu.
Oprócz tego widać, że sterowanie głośnością przeniesiono z prawej krawędzi pilota na górną część, a na lewo od przycisku ściszania umieszczono guzik wyciszania dźwięku. Przedostatni rząd to jedyne miejsce bez zmian, z szybkim dostępem do Netflixa oraz YouTube. Ostatni rząd to miejsce na przycisk zasilania oraz dostęp do skrótów oznaczony ikoną gwiazdy.
Co dalej z Chromecastem?
Na obecną chwilę nie wiadomo, czy Streamer będzie bezpośrednim następcą Chromecasta, czy może producent postanowi podtrzymywać obie linie urządzeń jednocześnie przez jakiś czas. Przyszłość zdradzi nam również to, czy – zgodnie z zapowiedzią sprzed kilku miesięcy – branding „wbudowany Chromecast” zostanie mniej lub bardziej dyskretnie zastąpiony w urządzeniu sformułowaniem „Google Cast”. Prawdopodobnie wszystkiego dowiemy się 13 sierpnia – wtedy też zostaną zaprezentowane smartfony z serii Pixel 9 oraz Pixel Watch 3.