Pogodowa żaba to miły element aplikacji Google, która pomaga zwizualizować sobie aktualne warunki panujące na zewnątrz – na wypadek, gdybyśmy nie mieli możliwości spojrzeć za okno. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie nosi maseczki!
Pogodowa żaba Google
Być może kojarzymy, że pogodowa żaba Google konsekwentnie nosiła maseczkę od sierpnia 2020 roku. W pierwsze pandemiczne lato, po otworzeniu aplikacji Google i wyszukaniu w niej informacji o pogodzie, mogliśmy zobaczyć ochronną maseczkę na jej pyszczku.
Wzorów ukazujących żabę utrzymującą bezpieczny dystans społeczny oraz wykonującą różne czynności w domu i poza nim (w zależności od pogody – wiadomo), było sporo. Element maseczki został wtedy po prostu dodany do istniejących grafik. Z grubsza, wyświetlane scenerie miały odpowiadać aktualnym warunkom panującym w wyszukiwanej lokalizacji – a przecież przez jakiś czas noszenie maseczek było obligatoryjne nawet na zewnątrz.
Żaba bez maski
Pogodową żabę spotkamy, jeśli w smartfonie na Androidzie otworzymy aplikację Google, a następnie wpiszemy w pole wyszukiwania hasło „pogoda”. Wtedy grafika zostanie zaprezentowana w kompaktowej formie. Jeśli chcielibyśmy zobaczyć wersję pełnoekranową, trzeba wejść w skrót aplikacji pogody z ekranu głównego, utworzonego wcześniej z poziomu apki Google.
Gigant wyszukiwarkowy zaczął usuwać maseczkę z pyszczka pogodowej żaby na początku tego tygodnia, a dziś nie można jej znaleźć już w żadnej lokalizacji na świecie. Niektórzy śmieją się, że jest to zapowiedź końca pandemii.
Oczywiście wciąż warto być uważnym, często myć ręce i zachowywać dobre zwyczaje – na przykład kichać lub kaszleć w rękaw. Nigdy nie wiadomo, czy maseczka nie wróci na obrazki z pogodową żabą Google – wszak sezon chorobowy zacznie się na poważnie dopiero jesienią.