Producentów składanych smartfonów jest aktualnie tyle, co kot napłakał. Niby powstają nowe konstrukcje, ale w gruncie rzeczy na placu boju stoi głównie Samsung. Są też inni: OPPO, czy Huawei. Do ekipy ma wkrótce dołączyć też Google.
Pixel Fold w bólach się rodzi
O smartfonie Google ze składanym ekranem słychać w sieci już od przynajmniej roku. Wydawało się, że firma wyrobi się z zaprezentowaniem tego typu urządzenia do ubiegłej jesieni, ale tak się nie stało. Zamiast tego pokazano Pixel Watcha i zapowiedziano Pixel Tablet.
Rzecz nie jest jednak jeszcze stracona. Być może przyjdzie nam poczekać na Pixel Folda do jesiennej konferencji Google. Do tego czasu łatwo będzie skompletować plotki krążące na temat tego składańca. Bo wiemy o nim coraz więcej.
O ile kwestia samej specyfikacji jest bardzo niejasna i szkoda czasu na wróżenie z fusów, tak pojawia się coraz więcej sygnałów związanych z wyglądem urządzenia.
Jeszcze w listopadzie, dzięki czujnym źródłom Front Page Tech, otrzymaliśmy sporo renderów przedstawiających prawdopodobny wygląd Pixel Folda. Teraz dostajemy kolejne informacje, potwierdzające dotychczasowe doniesienia.
Pixel Fold bardziej podobny do OPPO niż do Samsunga
Teraz do bogactwa powyższych grafik dołącza kolejny element układanki, ponieważ youtuber Dave2D uzyskał coś, co wygląda jak atrapa modelu telefonu, którą producenci smartfonów wysyłają twórcom obudów dla nich przeznaczonych. Model obudowy sugeruje więc rzeczywiste rozmiary sprzętu, a także rozmieszczenie portów.
Pomiary przedmiotu sugerują, że Pixel Fold będzie naprawdę cienki. Jego obudowa ma mieć tylko 5,7 m grubości po rozłożeniu. W takim wypadku będzie zdecydowanie chudszy od Samsunga Galaxy Z Fold 4.
Po złożeniu ekranu, nie widać żadnego rozszerzenia zawiasu u jego podstawy. Przypomina to mocno rozwiązanie stosowane w OPPO Find N, gdzie nie tworzy się tak mocne zagięcie w wyświetlaczu, wpływające na doświadczenie z użytkowania.
Rozlokowanie otworów też jest istotne. Otwory dla głośników znajdują się na przeciwległych krawędziach sprzętu, więc w składanym smartfonie Google powinniśmy spodziewać się systemu stereo.
Ponadto nie ma żadnego wycięcia na przedni aparat po złożeniu urządzenia, co jest o tyle dziwne, że na dotychczasowych renderach tego elementu nie zabrakło.
Cóż, na więcej informacji będziemy musieli po prostu poczekać. Z jednej strony bardzo kibicujemy Google, ale z drugiej, obawiamy się nieco, że podzieli od los Microsoft Surface Duo. Oby nie!