Kurz po premierze najnowszych smartfonów Google zdążył już opaść, ale Pixel 8 Pro znów powrócił na tapet za sprawą testu aparatu, który opublikował znany benchmark DxOMark. Flagowiec giganta z Mountain View osiągnął w nim znakomity wynik, lecz mimo wszystko nie zdołał prześcignąć topowych iPhone’ów.
Jakie aparaty ma Google Pixel 8 Pro?
Topowy smartfon firmy z Kalifornii może pochwalić się bardzo mocną konfiguracją aparatów na panelu tylnym,. Główny ma 1/1,31″ matrycę o rozdzielczości 50 Mpix, piksele wielkości 1,2 μm, przysłonę f/1.68 i kąt widzenia 82°. Drugi to 48 Mpix aparat ultraszerokokątny o kącie widzenia 125,5° z pikselami o rozmiarze 0,8 μm i przysłoną f/1.95. Trzeci to natomiast teleobiektyw z sensorem 48 Mpix, pikselami wielkości 0,7 μm, przysłoną f/2.8, kątem widzenia 21,8° i 5x zoomem optycznym oraz 30x Super Res Zoomem.
Pracę aparatu głównego wspierają wielostrefowy LDAF (laserowy autofokus), a także czujnik widma i migotania. Ponadto aparat główny (szerokokątny) i teleobiektyw mają optyczną i elektroniczną stabilizację obrazu. Moduł na tyle potrafi nagrywać wideo maksymalnie w 4K w 60 klatkach na sekundę.
Test aparatu Google Pixel 8 Pro przebiegł pomyślnie
Finalna ocena aparatu tylnego w Pixel 8 Pro, przyznana przez DxOMark, to 153 punkty. Lokuje go to na 4. miejscu smartfonowego rankingu DxOMark, ex aequo z OPPO Find X6 Pro. Wyżej znalazły się iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro, które otrzymały po 154 punkty, natomiast Numerem Jeden jest Huawei P60 Pro ze 156 punktami, który okupuje to miejsce już od maja 2023 roku.
Google Pixel 8 Pro otrzymał jednak najwyższą ocenę za aparat z obiektywem ultraszerokokątnym (119 punktów) i zdjęcia na zewnątrz przy jasnym świetle (≥1000 lux; 172 punkty), lecz to nie wystarczyło, aby wspiął się wyżej w rankingu DxOMark.
Wśród mocnych stron wymieniono przyjemne kolory w każdych warunkach oświetleniowych, zarówno na zdjęciach, jak i filmach, ładne i dokładne odcienie skóry w każdych warunkach oświetleniowych, szybki i dokładny autofokus zarówno przy zdjęciach, jak i filmach, generalnie dokładną ekspozycję obiektu w przypadku filmów i zdjęć, dobrą szczegółowość we wszystkich ustawieniach powiększenia i na obrazach makro oraz skuteczną stabilizację w większości warunków oświetleniowych.
Po drugiej stronie znalazły się natomiast sporadyczna utrata drobnych szczegółów i lokalna utrata tekstury, błędy segmentacji w trybie bokeh i różnice w ostrości pomiędzy klatkami wideo. Ponadto zwrócono uwagę, że w przypadku słabego oświetlenia podczas nagrywania filmów widoczne są chwilowe zakłócenia.
Mamy jednak świadomość, że nie każdy wierzy DxOMark, dlatego zapewne ucieszy Was wiadomość, że Kasia już testuje dla Was Google Pixel 8 Pro, więc możecie spodziewać się jego recenzji na Tabletowo.pl!