Seria Google Pixel 6 zadebiutuje dopiero za kilka miesięcy, ale w ostatnim czasie pojawia się mnóstwo ciekawych informacji na jej temat. Kolejna jest nie mniej interesująca, ponieważ okazuje się, że smartfony będą miały coś wspólnego m.in. z Galaxy S21 i Huawei Mate X2.
W maju rozwiązał się worek z informacjami na temat nadchodzących flagowców Google. Nie tylko dowiedzieliśmy się, jak będą wyglądać, ale poznaliśmy też garść informacji na temat ich specyfikacji technicznej. Teraz pojawiły się kolejne, nieoficjalne doniesienia, które są nie mniej ciekawe niż dotychczasowe.
Google stawia na własne rozwiązania i technologie
Nowe smartfony Google przyciągają uwagę nie tylko za sprawą swojego wyjątkowo oryginalnego designu (przez niektórych porównywanego z wyglądem Huawei Nexus 6P), ale też faktu, że zostaną wyposażone w autorski procesor, który aktualnie ukrywa się pod oznaczeniem „Whitechapel”. Mówi się, że będzie on produkowany z wykorzystaniem 5-nm procesu technologicznego w fabrykach Samsunga i zapewni wydajność „zbliżoną do Snapdragona 870”.
W jego skład wejdą również opracowane przez Google NPU i ISP, co zwiastuje, że ponownie możemy spodziewać się znakomitej jakości zdjęć, tym bardziej, że sam hardware również ma być okazały (Google Pixel 6 Pro zaoferuje nawet teleobiektyw o budowie peryskopowej). Mówi się też, że Amerykanie kładą ogromny nacisk na uczenie maszynowe i sztuczną inteligencję.
Google Pixel 6 będzie miał coś wspólnego z Galaxy S21 i Huawei Mate X2
Niedawno pojawiły się także informacje, że smartfony z serii Google Pixel 6 będą miały układ graficzny Mali, ale dopiero teraz poznaliśmy więcej szczegółów na jego temat. Serwis xda-developers odkrył bowiem, że Google wybrało Mali-G78 GPU, czyli tę samą grafikę, którą można znaleźć na pokładach flagowców z rodziny Galaxy S21 oraz Huawei Mate X2.
Producenci mogą personalizować liczbę rdzeni w Mali-G78 GPU. Huawei zdecydował się na maksymalną konfigurację 24 rdzeni, podczas gdy Samsung na „tylko” 14. Na tę chwilę niestety nie wiadomo, ile Google zaprzęgnie do pracy. Nieznana jest też maksymalna częstotliwość ich taktowania. Pewne natomiast jest, że użytkownicy zauważą wzrost wydajności przetwarzania grafiki względem smartfona Google Pixel 5 z grafiką Adreno 620.