Google w tym roku całkowicie zmieniło strategię wydawniczą, ale przez obecną sytuację nic nie odbywa się zgodnie ze schematem, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Teraz dowiadujemy się, że Google Pixel 5 i Google Pixel 4a 5G mogą zadebiutować trochę wcześniej niż się spodziewaliśmy.
Google Pixel to dość ciekawy przypadek smartfona
Smartfony Google w Polsce są jedynie ciekawostką, bowiem producent oficjalnie nie sprzedaje ich w kraju nad Wisłą. Co prawda można je kupić w jednej z renomowanych sieci sklepów, ale ceny są tak wysokie, że tylko wyjątkowo atrakcyjna promocja może skłonić do ich zakupu.
W ujęciu globalnym też trudno powiedzieć, aby smartfony z serii Pixel sprzedawały się jakoś wybitnie dobrze – w 2019 roku Google dostarczyło na rynek 7,2 mln (więcej niż OnePlus swoich smart-telefonów), a sprzedaż najbardziej napędził Pixel 3a.
Jednocześnie smartfony Google cieszą się ogromną popularnością wśród fanów nowych technologii, bowiem jako pierwsze dają dostęp do nowych wydań Androida. Wkrótce klienci będą mogli kupić kolejne modele – pojawiły się informacje na temat daty debiutu Google Pixel 5 i Google Pixel 4a 5G.
Kiedy premiera Google Pixel 5 i Google Pixel 4a 5G? Jest (nieoficjalna) data
Przy okazji anonsowania wprowadzenia na rynek modelu Pixel 4a, francuski oddział Google (prawdopodobnie przypadkowo) ujawnił też, że przedsprzedaż Google Pixel 5 i Google Pixel 4a 5G rozpocznie się 8 października 2020 roku (informację tę szybko usunięto).
Jak jednak donosi Jan Prosser, który jest bardzo wiarygodnym źródłem informacji o planach wydawniczych różnych producentów, nowe smartfony Google zostaną wprowadzone na rynek już 30 września 2020 roku. Co ciekawe, tego dnia światło dzienne mają ujrzeć czarny i zielony Google Pixel 5 oraz czarny Google Pixel 4a 5G. W październiku do tej gromadki dołączy jeszcze biała wersja kolorystyczna ostatniego z ww. modeli.
Co ciekawe, samo Google już przy okazji prezentacji Pixel 4a zapowiedziało, że Google Pixel 4a 5G będzie kosztował 499 USD/499 EUR.
Tak będzie wyglądać Google Pixel 5
Jednocześnie w sieci pojawiły się też grafiki, które pokazują, jak z dużym prawdopodobieństwem będzie wyglądać Google Pixel 5. Według nieoficjalnych informacji, smartfon zostanie wyposażony w ekran OLED o rozdzielczości WQHD+ z funkcją odświeżania obrazu z częstotliwością 90 Hz oraz okrągłym otworem na aparat w lewym górnym rogu.
Mówi się również, że smartfon będzie miał na pokładzie (nieflagowy) procesor Qualcomm Snapdragon 765(G) z modemem 5G, co najmniej 128 GB pamięci wbudowanej, głośniki stereo i baterię o pojemności 3080 mAh, ładowaną przez port USB-C.
Co natomiast zaskakujące, smartfon zostanie wyposażony także w pojemnościowy czytnik linii papilarnych, który znajdzie się na panelu tylnym. Najwyraźniej Google nie zdecyduje się na ekranowy, mimo zastosowania wyświetlacza OLED.
No i trzeba też pamiętać, że Google Pixel 4 i Pixel 4 XL w ogóle nie oferują skanera odcisków palców. Nie zapowiada się także, aby Google Pixel 5 miał obsługiwać gesty powietrzne, bo w takiej konstrukcji nie ma miejsca na wszystkie potrzebne sensory.
Na udostępnionych przez serwis Pricebaba renderach widać również, że na tyle smartfona znajdzie się wyspa z dwoma aparatami i dodatkowym sensorem, być może ToF (choć to na razie tylko przypuszczenia). Całość ma mieć zaś wymiary 144,7×70,4×8,1 mm.
