Google jest w trakcie udostępniania bardziej przejrzystych map dla Google Maps. Celem zmian jest pokazywanie większej ilości ważnych informacji użytkownikom, bez powodowania uczucia przeładowania. Niektóre elementy zostały usunięte, a pojawiły się nowe.
Na przykład, przeglądając mapy możemy spotkać się z obszarami o pomarańczowym odcieniu – są to tak zwane „obszary zainteresowań”. Jeśli Google stwierdzi, że w okolicy są jakieś fajne miejsca do zobaczenia, podświetli je kolorem.
Brzmi to dość ciekawie i bazuje na specjalnym algorytmie Google. Analizuje on aktywność tysięcy użytkowników Androida, by zdecydować, które z okolicznych atrakcji mogą spodobać ci się najbardziej. Innymi słowy, pomarańczowy obszar pokazuje, gdzie lubi gromadzić się tłum ;) Jeśli przybliżymy obszar o pomarańczowym zabarwieniu, zobaczymy poszczególne miejsca, takie jak bary, restauracje i sklepy.
Nowe mapy mają nieco powiększone etykiety i podpisy. Obrysy dróg nie odcinają się tak mocno od tła, jak to było w poprzedniej wersji. Nawet drogi szybkiego ruchu nie są już tak kontrastowe, jak wcześniej. Za to łatwiej odróżnić od otoczenia takie miejsca jak szkoły czy parki. Wszystko to dzięki zmienionej kolorystyce, która jest teraz nieco bardziej stonowana. Google dopisuje do tego oczywiście całą filozofię, jednak dla nas najważniejsza jest funkcjonalność i to, czy zmiany są rzeczywiście na lepsze.
Nowe mapy pojawiły się najpierw w wersji webowej, jednak modyfikacje są widoczne dla coraz większego grona użytkowników urządzeń mobilnych. Aplikacje nie wymagają aktualizacji, by zobaczyć nowy wygląd Google Maps.
źródło: blog Google Maps
