Użytkownicy Google Maps zgłaszają pojawienie się nowej funkcji. Teraz nie musisz szukać wejścia do budynku, bowiem jego lokalizację zobaczysz na mapie.
Wejścia do budynków w Google Maps
Mapy Google to świetna nawigacja, zarówno w przypadku samochodu, jak i korzystania z roweru lub pieszych wycieczek. Znajdziemy w niej lokalizacje sklepów, galerii handlowych, dworców, parkingów, restauracji czy atrakcji turystycznych. Co więcej, w aplikacji zaczęły pojawiać się wejścia do budynków, dzięki czemu nawigacja staje się jeszcze bardziej atrakcyjna.
Nowa funkcja została dostrzeżona przez użytkowników na terenie Stanów Zjednoczonych, a także w Europie. Warto podkreślić, że nowość wprowadzana jest również w Polsce. Obecnie dotyczy to tylko wybranych budynków, ale należy spodziewać się, że w najbliższym czasie będą dodawane kolejne.
Jeśli chcemy zobaczyć miejsca, w których znajdują się wejścia, to trzeba wybrać konkretny budynek, a następnie przybliżyć widok kamery. Oznaczone są one za pomocą okrągłych ikonek z zielonymi symbolami. Lokalizacje wejść wyróżniają się na tle innych elementów na mapie, więc wystarczy szybkie spojrzenie na ekran smartfona, aby wiedzieć, gdzie znajduje się interesujące nas wejście.
Po kliknięciu na konkretne wejście niestety nie możemy wyznaczyć do niego trasy. Przynajmniej ja nie mogę tego zrobić w aplikacji Google Maps na iOS. Oczywiście w miejscu wejścia możemy ustawić pinezkę i wówczas nawigacja poprowadzi nas do tej lokalizacji.
Funkcja jest już wprowadzana
Jak zauważa serwis Android Police, funkcja pokazująca wejścia do budynków obecnie znajduje się w fazie testowej. Oznacza to, że jeszcze nie wszyscy mają do niej dostęp. Jak już wspomniałem, u mnie pojawiła się jest w najnowszej wersji Google Maps na iOS (6.105.2), ale nie widzę jej jeszcze podczas korzystania z Map Google w przeglądarce internetowej.
Funkcja udostępniana jest też użytkownikom Androida (na pewno w wersji 11.17.0101). Nie ma jej jednak na moim smartfonie z Androidem, mimo iż jestem zalogowany na to samo konto, co na iPhonie. Najwidoczniej rozwiązanie jest włączane po stronie serwera i jeszcze nie jest dostępne dla każdego użytkownika, który ma zainstalowaną najnowszą wersję aplikacji.