Technologiczny gigant udostępnił szerokiej publiczności kolejny eksperyment oparty o sztuczną inteligencję. Tym razem Google pozwolił użytkownikom stworzyć własną wersję gry z dinozaurem znanym z przeglądarki Chrome. Trzeba się spieszyć, bo propozycję można wypróbować tylko przez kilka dni.
Znany dinozaur sposobem na niedobór internetu
Dinozaura z Google zna dosłownie każdy – oczywiście każdy, kto doświadczył przerwy w dostawie internetu, ale komu to się nie przytrafia? Zepsuty router, awaria operatora czy niedostateczny zasięg w smartfonie i bum – w okno przeglądarki wchodzi on, cały na szaro – skaczący przez kaktusy dinozaur.
Uwielbiamy go – czasami aż szkoda, że połączenie internetowe powróciło. Google też o tym doskonale wie, dlatego z okazji Międzynarodowego Dnia Dino udostępnił szerokiej publiczności swój eksperyment o nazwie GenDino. Trzeba się jednak pospieszyć, bo trafia w nasze ręce na dość mocno ograniczony czas.
Gra została po raz pierwszy zaprezentowana podczas tegorocznego wydarzenia Google I/O.
Jak działa eksperyment Google?
GenDino to eksperyment oparty o sztuczną inteligencję, który nam – użytkownikom – pozwala na stworzenie własnej wersji gry. Propozycja została oparta o narzędzie Imagen 2. Na podstawie przesłanych podpowiedzi tekstowych AI opracowuje tło gry, postaci oraz bariery, które dotychczas widywaliśmy w postaci kaktusów.
Aby wypróbować eksperyment przechodzimy na stronę internetową, gdzie już na pierwszy rzut oka widzimy czas, jaki pozostał nam do wypróbowania aplikacji. Pierwszym z naszych kroków jest konieczność zalogowania się do konta Google, później zostaje nam już tylko wpisanie własnych pomysłów. W pierwszym oknie określamy własną postać – u mnie była to rybka skacząca przez jednorożce w okolicach stacji benzynowej albo jednorożec skaczący ponad tęczami wśród błyskawic.
Swoimi zmaganiami łatwo możemy podzielić się ze znajomymi. W prawym górnym rogu można skorzystać z opcji udostępniania – wygenerować link lub od razu przesłać go za pomocą maila, Threads, Facebooka czy też przez portal X.
Pamiętajmy jednak, że eksperyment może niestety nieco ograniczać naszą wyobraźnię – aplikacja nie generuje każdej wymyślonej przez nas propozycji. Trzeba przyznać, że zabawa jest całkiem fajna – szkoda więc, że możemy z niej korzystać jeszcze tylko kilka dni.