Ani Google Allo, ani Duo nie są zbyt popularne. Choć są wciąż ulepszane i oferują naprawdę ciekawe funkcje, to w ślad za tym nie idzie masowy przypływ użytkowników. Skoro skończyły się pomysły na zachęcanie do przesiadki na te komunikatory, to może by tak przynajmniej niektórych w pewnym sensie do tego… zmusić?
Oczywiście metody nacisku oraz jego siła mogą się od siebie bardzo różnić. Google zaczyna bardzo ostrożnie. Na razie firma dorzuciła do swojej aplikacji dialera w Pixelach ciekawe rozszerzenie. Dotyczy ono dodatkowej funkcj połączenia wideo, a domyślną aplikacją do tego jest tam… tak, Google Duo. Żeby wyraźnie dać użytkownikowi do zrozumienia, że połączenie wideo nastąpi przez ten komunikator, pod symbolem słuchawki znajduje się jego ikonka.
To jedyne miejsce, gdzie można zauważyć ślady bytności Duo. Nie da się po prostu wybrać numeru i od razu wykonać połączenia wideo – na razie. To tylko kwestia czasu, kiedy Google wzbogaci dialer również o te opcje.
Choć może się wydawać, że zmiana jest naprawdę subtelna, to zwiastuje pewną tendencję: Google nie podda swoich komunikatorów bez walki. Najwyraźniej zamierza silniej integrować swoje usługi tak, by użytkownicy ich systemu się do nich przyzwyczaili. A może nawet później pokochali?
Duo pojawiło w aplikacji dialera Google w wersji 12. Działa on na Pixelach, Nexusach, Essential Phone i kilku innych urządzeniach. Trzeba też pamiętać, że Google lubi eksperymentować. Dlatego Duo w dialerze może być zwiastunem zmian, ale wcale nie musi. Gigant z Mountain View nie wydał żadnej oficjalnej notki odnośnie integracji komunikatora z dialerem, więc równie dobrze może testować te funkcje na ograniczonej grupie użytkowników.
Właściciele Nexusów, zauważyliście Duo w aplikacji telefonu na swoich smartfonach?
źródło: Android Police, zdjęcia: 9to9google, Google Duo