Z takiego założenia wychodzi Google, a właściwie Alphabet, pod którego skrzydłami Google działa. W sekcji odpowiedzialnej za rozwój Sztucznej Inteligencji DeepMind, powstała właśnie specjalna komórka etyczna. Będzie ona badać wpływ technologii SI na społeczeństwo.
Nie jest to (jeszcze) przejaw strachu przed tym, że maszyny przejmą kiedyś władzę nad światem, jednak Alphabet musiał dostrzec, że badania nad tym, w jaki sposób wpływają na siebie ludzie i inteligentne algorytmy, są bardzo ważne.
„Ponieważ naukowcy opracowują technologie SI, jesteśmy odpowiedzialni za prowadzenie i wspieranie powszechnie dostępnych badań, które pomogłyby w dalszej pracy. W DeepMind wierzymy, że wszystkie aplikacje Sztucznej Inteligencji powinny pracować pod ścisłą kontrolą człowieka i być wykorzystywane w celach społecznie korzystnych. Zrozumienie tego w praktyce wymaga podejścia naukowego, co jest jedną z najbardziej delikatnych kwestii, przed jakimi stajemy”
– Varity Harding z DeepMind
W poście, jaki Varity Harding oraz Sean Legassick opublikowali na blogu Alphabetu, napisano, że Sztuczą Inteligencję należy odpowiednio ukierunkować, żeby służyła naprawdę pożytecznym celom oraz była wykorzystywana odpowiedzialnie.
„Jeśli technologie SI mają służyć społeczeństwu, muszą być kształtowane przez jego priorytety i nastawione na rozwiązywanie ludzkich problemów”
DeepMind wsławił się tym, że kilka miesięcy temu pokonał mistrza świata w Go – grze uznawanej za najtrudniejszą wśród wszystkich wymyślonych przez człowieka i bardzo trudną do opanowania przez maszyny.
Google i DeepMind są członkami stowarzyszenia Partnership of AI to Benefit People and Society, które stawia sobie za cel rozwój Sztucznej Inteligencji w kierunku, który będzie służył ludziom i społeczeństwu. Towarzyszą im inne firmy technologiczne, takie jak Facebook, Amazon, Microsoft i inne.
Przeczytaj koniecznie:
https://www.tabletowo.pl/2016/04/26/sztuczne-inteligencje-trzeba-wychowywac-z-ludzmi/
źródło: DeepMind, Gadgets360