Chrome (fot. Tabletowo.pl)

Google Chrome w nowej wersji trafi tylko na wybrane komputery z Windowsem

Jak wynika z najnowszych informacji, trwają już prace nad Google Chrome w nowej wersji. Będzie ona przeznaczona dla wybranych komputerów z Windowsem.

Google Chrome na procesory ARM

W przypadku zmiany architektury procesorów często pojawia się problem z dostępnością i kompatybilnością oprogramowania. Oczywiście można tutaj poradzić sobie chociażby z wykorzystaniem odpowiednich narzędzi, które umożliwiają emulację. Dobrym przykładem jest Rosetta stosowana przez Apple, która jak najbardziej ułatwiła proces migracji z układów Intela na autorskie ARM-y. To tylko jednak częściowe rozwiązanie problemu, bowiem tak naprawdę najlepszym wyjściem jest ponowne skompilowanie aplikacji, które będą dostosowane pod nową architekturę.

Omawiany problem występuje chociażby na wybranych komputerach z Windowsem, w których zamiast architektury x86 mamy procesory ARM. Całość potęgowana jest przez fakt, że takie urządzenia cieszą się niewielką popularnością, a to z pewnością nie zachęca deweloperów do tworzenia aplikacji specjalnie dla niedużej grupy potencjalnych odbiorców. Możliwe jednak, że niebawem zobaczymy tutaj pozytywne zmiany.

Google Chrome, przeglądarka używana przez mnóstwo osób, wreszcie ma zadebiutować w wersji stworzonej z myślą o komputerach z układami ARM i zainstalowanym Windowsem. Niewykluczone, że wpływ na decyzję miał nowy procesor Snapdragon X Elite, który zadebiutował w zeszłym roku, a w tym roku mają pojawić się pierwsze komputery wyposażone w ten układ. Niektórzy oczekują, że okażą się one godnymi rywalami dla MacBooków z autorskimi procesorami Apple.

Google Chrome ARM Windows
(fot. Tabletowo.pl)

Obecnie trwają testy

Owszem mamy do czynienia z testami, ale takimi, w których może wziąć udział każdy zainteresowany. Otóż Google Chrome w wersji ARM na Windowsa zostało już udostępnione. Przeglądarkę internetową można pobrać z oficjalnej strony.

Warto wiedzieć, że jest to wczesna wersja testowa z kanału Canary. Może ona zawierać jeszcze dużo błędów, a także nie jest zalecana jako główna przeglądarka internetowa. Google Chrome w tym wydaniu należy traktować jako produkt testowy, który zapewnia wczesny podgląd szykowanych nowości i zmian.

Pozostaje mieć nadzieję, że wydanie Google Chrome ARM w wersji na komputery z Windowsem zachęci innych deweloperów. W końcu bez odpowiedniej bazy aplikacji, które są natywnie dostosowane do sprzętu, trudno będzie spopularyzować tego typu sprzęt z Windowsem.