Zarówno w iPhone’ach 14, jak i tegorocznych „Piętnastkach”, najmniejszy ekran ma przekątną wynoszącą 6,1 cala. To całkiem sporo, więc podejrzewam, że zmiana wprowadzona w Google Chrome spodoba się wielu użytkownikom.
Google Chrome prawie jak Safari
Zdecydowanie polubiliśmy spore ekrany w smartfonach. Mają one wiele zalet, ale też należy liczyć się z pewnymi wadami. Przykładowo, obsługa jedną ręką jest odczuwalnie mniej wygodna niż w przypadku ekranów mających mniej cali. Szczególnie niekomfortowe może być sięganie do przycisków i innych elementów interfejsu umieszczonych na samej górze ekranu. Apple już wcześniej to zrozumiało i umożliwiło w przeglądarce Safari przeniesienie paska adresu na dół ekranu. Teraz na takie samo rozwiązanie zdecydowało się Google.
Najnowsza aktualizacja Google Chrome wprowadza możliwość zmiany położenia paska adresu. Nie musi on już znajdować się na górze – wystarczy kilka kliknięć, aby przenieść pasek na dół. Można to zrobić poprzez przytrzymanie palca na pasku, aby wywołać menu kontekstowe. Teraz pozostaje tylko kliknąć na opcję „Przenieś pasek adresu na dół ekranu”. Drugi sposób sprowadza się do przejścia do ustawień przeglądarki, a następnie wybrania pozycji o nazwie „Pasek adresu”. Z poziomu tego ustawienia możemy ustalić położenie paska.
Co ciekawe, omawiana funkcja pojawiła się już wcześniej w sierpniu 2023 roku. Wówczas jednak była dostępna we wczesnym kanale testowym. Trzeba przyznać, że udostępnienie tej opcji wszystkim użytkownikom zajęło trochę czasu. Cieszy jednak fakt, że w końcu się udało.
Obsługa na dużych iPhone’ach jest teraz wygodniejsza
Owszem, sporo zależy od rozmiaru dłoni czy sposobu korzystania z iPhone’a. Dodam jednak, że dla mnie przeniesienie paska adresu na dół to odczuwalna poprawa komfortu obsługi przeglądarki internetowej. Zmianę doceniam już w moim 6,1-calowym smartfonie i podejrzewam, że jeszcze lepiej sprawdza się ona w 6,7-calowych iPhone’ach Plus i Pro Max.
Szkoda tylko, że podobna funkcja wciąż nie jest dostępna na smartfonach z Androidem. Tym bardziej, że wielu producentów montuje naprawdę spore ekrany w oferowanych urządzeniach. Pozostaje trzymać kciuki, że niebawem się to zmieni. Wypada dodać, że Google już wcześniej eksperymentowało z takim wyglądem na Androidzie, ale finalnie został on wycofany.