Wygląda na to, że Google chce zaprowadzić pewien porządek wśród urządzeń działających na Androidzie. Nie tak dawno okazało się, że wszystkie nowe urządzenia z zielonym robotem na pokładzie muszą mieć widoczną informację, że sprzęt działa na Androidzie (Powered by Android). Tym razem dowiadujemy się, że w gigant z Moutain View chce więcej swoich aplikacji.
Na razie ilość ta waha się poniżej dziesięciu programów. To się jednak zmieni i fabrycznie zainstalowanych, autorskich aplikacji Google, firma będzie wymagać nawet do dwudziestu. Wszystko będzie zapewne zależeć od konkretnej umowy z danym producentem.
Ponadto Google ma podobno wymagać, aby owe aplikacje były w widocznym miejscu, na przykład na ekranie głównym. Na liście firm, których dotyczyć będzie umowa są między innymi Samsung, HTC czy Huawei.
Zmiana polityki dotyczącej własnych aplikacji Google, ma ponoć związek z coraz większym znaczeniem systemu, jako generator zysków lub strat. Wiadomo, że dla giganta lepiej jest, jeżeli użytkownicy korzystają z jego programów, a nie tych proponowanych przez partnerów zamienników.
