Google rozpoczął proces wdrażania funkcji, która powinna ułatwić zarządzanie zgromadzonymi danymi. Nowość pozwala bowiem na ustawienie automatycznego usuwania wybranych informacji o użytkowniku.
Zarządzanie zebranymi danymi stało się łatwiejsze
Firma z Mountain View już wielokrotnie obrywała za nadmierne gromadzenie danych o użytkownikach. Google śledził ich nawet po wyłączeniu Historii lokalizacji. Po wpadkach i licznych kontrowersjach można odnieść wrażenie, że podejście do prywatności wreszcie uległo odczuwalnej poprawie.
Google zaczął chociażby udostępniać wygodny zestaw narzędzi do przeglądania i kasowania danych. Wystarczy przejść do sekcji Moja aktywność w ustawieniach Konta Google, aby dowiedzieć się, jakie dokładnie dane gromadzi Google.
Nowa funkcja trafia do pierwszych użytkowników
Do grona już dostępnych opcji, pozwalających na wygodne zarządzanie zebranymi informacjami, dołącza możliwość automatycznego kasowania danych. Nowość została zapowiedziana przez Google już na początku maja, ale na jej udostępnienie musieliśmy trochę poczekać.
Obecnie z opcji automatycznego pozbywania się danych z konta Google mogą korzystać tylko wybrani użytkownicy. Funkcja wydawania jest stopniowo i pojawienie się jej u wszystkich osób może jeszcze trochę potrwać. Jak podaje serwis The Verge, globalne wdrażanie będzie trwać przez kilka najbliższych tygodni.
Funkcja pozwala na skasowanie danych z aktywności na koncie Google i zapisanych lokalizacji po określonym czasie. Użytkownik ma do wyboru trzy opcje: ręczne kasowanie (nic się nie zmienia) oraz automatycznie usuwane po trzech lub osiemnastu miesiącach. Nowość po wdrożeniu powinna być widoczna w sekcji Moja aktywność w opcjach Konta Google.
Owszem, nie jest to znacząca zmiana i Google nagle nie przestanie przechowywać informacji o swoich użytkownikach. Jednakże opcja powinna być przydatna dla chociażby wszystkich zapominalskich, którzy chcą regularnie pozbywać się paczki danych ze swojego konta Google.
Należy mieć na uwadze, że gromadzenie danych pozwala firmie na świadczenie lepszych usług. Nie można więc twierdzić, że Google jest po prostu zły, ponieważ śledzi nas wszystkich. To właśnie dzięki zebranej paczce informacji otrzymujemy dobrze spersonalizowaną i bezpłatną treść.