Google Arts & Culture
(źródło: Blog Google)

Google udostępnia cztery nowe eksperymenty oparte o AI. Oto gry, które bawią i uczą jednocześnie

Google od dłuższego czasu stawia na sztuczną inteligencję. Z narzędzi opartych o tę technologię można korzystać m.in. w aplikacji Gemini, gdzie bot próbuje powoli zastąpić Asystenta Google. Choć AI daleko do doskonałości, można bacznie przyglądać się, jak wiele może zdziałać.

Nowe gry w Google Arts & Culture

Poza wiodącym narzędziem w postaci chatbota Gemini, gigant z Mountain View udostępnia różnego rodzaju eksperymenty i gry, które pozwalają użytkownikom na jeszcze lepszą eksplorację sztucznej inteligencji. Niedawno można było spróbować swoich sił w Krzyżówce I/O, stworzonej przy wsparciu AI (nie została jeszcze rozwiązana). Teraz natomiast przedsiębiorstwo dodaje do Google Arts & Culture kolejne cztery gry.

Jedną z nich jest One Sound, Two Frames. Propozycja ta opiera się o dopasowanie dzieła sztuki do muzyki – według Google użytkownik może zgadywać, która z grafik pobudziła sztuczną inteligencję do wygenerowania danego fragmentu muzycznego.

Aby sprawdzić swoje umiejętności, należy przejść do Google Arts & Culture, wyszukać grę po tytule za pomocą lupki, a następnie kliknąć Let’s play (propozycja obsługiwana jest w języku angielskim). W moim przypadku przeglądarka komputerowa nie pozwoliła na wypróbowanie gry, jednak aplikacja na smartfon dała radę. Podczas różnych poziomów gry odtwarzane są fragmenty muzyki, a na ekranie wyświetlane są dwa obrazy – Twoim zadaniem jest odgadnąć, który z nich był inspiracją dla sztucznej inteligencji do wygenerowania danej ścieżki dźwiękowej.

Przewodnik po nurcie sztuki z uwzględnieniem Twojego hobby

Gigant dodał też One Minut Guides, czyli krótkie, jednominutowe przewodniki, które pozwalają poznać tajniki konkretnego nurtu sztuki przez pryzmat wybranego przez użytkownika hobby. W tworzeniu narzędzia brał udział multimodalny model Google Gemini.

Po przejściu do witryny lub aplikacji użytkownik musi nacisnąć w tekst zakreślony na czerwono, co pozwala na dokonanie wyboru nurtu sztuki – znajdziemy tam romantyzm, modernizm, impresjonizm, secesję, ukiyo-e oraz mangę. Po kliknięciu w interesujący nas okres artystyczny i kliknięcie w tekst zakreślony na różowo możemy wybrać swoje hobby – na liście pojawiają się m.in. historycy, romantycy, atleci, podróżnicy, naukowcy czy fani mody. Gdy wszystkie wybory zostaną dokonane, klikamy w opcję Write my guide i otrzymujemy krótki przewodnik na temat danego nurtu w kontekście hobby wraz z grafikami. Niestety, jak większość propozycji Google Arts & Culture, tak i ta obsługiwana jest w języku angielskim.

Gry, które mogą wciągnąć

Gigant przygotował też nieco bardziej towarzyski tytuł o nazwie What The Art. To gra, która pozwala wcielić się w rolę artysty – można zagrać w nią samodzielnie lub z przyjaciółmi. Zadaniem jednej z osób jest naszkicowanie fragmentu dzieła sztuki na cyfrowym płótnie, a pozostali gracze mają odgadnąć, który z wyświetlonych dziesięciu obrazów jest inspiracją dla rysującego gracza. W przypadku gry solo rysunek jest tworzony automatycznie, a Twoim zadaniem jest odgadnięcie, do którego dzieła nawiązuje.

Z kolei propozycja Daily Gallery umożliwia zaprojektowanie własnej galerii marzeń. Gracz otrzymuje swoje własne, wirtualne pomieszczenie, które może udekorować według własnego uznania. Po rozpoczęciu gry z ciężarówki wyrzucane są paczki zawierające różne meble oraz elementy wystroju – w moim przypadku był to stół, fotel i ławka, a także kilka rodzajów paneli. Po przejściu do Decorate your room możesz tworzyć własną przestrzeń wybierając tapety, podłogi, urządzenia, łóżka, kolumny, drzwi, płotki, światła, meble, rośliny, okna i inne. Codziennie dla użytkownika odblokowywane są nowe dodatki.