Podczas robienia krótkiego rachunku sumienia zauważyłem, że to nie pierwszy wpis o Google Allo, za który się zabrałem. Nieco ponad tydzień temu pisałem o sporej aktualizacji, którą otrzymał komunikator. Deweloperzy nie stoją w miejscu i mimo niewielkiej popularności aplikacji, starają się ją dalej rozwijać. Bardzo podoba mi się to podejście i chyba właśnie dlatego nowinki dotyczące Google Allo zwracają moją szczególną uwagę. Tym razem jest to aktualizacja, która przynosi nowe naklejki. Ale nie takie zwykłe, bo utworzone na podstawie wykonanego wcześniej selfie.
Jeśli korzystacie z Messengera to zapewne kojarzycie naklejki, które zostały zaimplementowane w komunikatorze już dawno temu. Powiem więcej – jeśli korzystacie ze Snapchata, to kojarzycie zapewne Bitmoji, czyli aplikację umożliwiającą stworzenie różnych obrazków opartych na postaci, którą upodabniamy do siebie. Google postanowiło pójść o krok dalej, ponieważ głównego bohatera nie trzeba będzie projektować – zostanie on wygenerowany na podstawie zdjęcia.
Zanim przejdziemy do szczegółów, kilka słów wyjaśnienia. Google zaimplementowało w Allo algorytm, który rozpoznaje nie tylko „wartości” takie, jak kolor oczu czy przybliżony kształt twarzy, ale także otoczenie. Dzięki użyciu napisanych wcześniej „sieci neuronowych” (takich jak w Google AutoDraw), kilku twarzom, rysunkom wykonanym przez między innymi Lamara Abramsa i grupie testerów powstał program, który generuje opisywane naklejki. Podobno jest aż 563 kwadryliony różnych kombinacji, czyli w teorii coś w okolicach tryliona na każdego człowieka na Ziemi. Te wartości są niewyobrażalnie duże, więc zobaczmy jak Google Allo poradził sobie… ze mną. Warto tutaj zaznaczyć, że póki co bot skupia się na grafikach „zabawnych i ironicznych”.
Cóż, przy moim nazwisku koło tytułu artykułu widnieje zdjęcie, więc efekty możecie porównać sami. W moim odczuciu nie jest wybitnie, ale na szczęście w aplikacji znajduje się przycisk Dostosuj, w którym można to trochę udoskonalić. Dostępnych jest oczywiście znacznie więcej naklejek, powyższa grafika to generowane przez Google Allo „podsumowanie”. Ale jeśli chcecie zobaczyć wszystkie, to sprawdźcie działanie nowej funkcji sami ;). Umieszczam jeszcze poniżej animacje, które instruują jak stworzyć własne naklejki. Zaczynamy od wejścia w dowolną konwersację, wybieramy opcję umożliwiającą wysłanie naklejki, klikamy ikonę z plusem po prawej stronie i…
W moim odczuciu nowa funkcja jest bardzo ciekawa i choć nie jest idealna, to i tak jest warta chwili uwagi. Widać wyraźnie, że Google stara się bawić algorytmami i sztuczną inteligencją na różne sposoby – lepsze to niż niedostępne dla „przeciętniaków” tajne projekty.
Póki co, funkcja jest niedostępna na iOS (wkrótce ma się to zmienić), a jeśli jesteście niecierpliwi, to aktualizację na Androida można pobrać już teraz za pośrednictwem niezawodnego APK Mirror. Pamiętajcie, że po instalacji nowej wersji Google Allo, potrzebne może być wyczyszczenie danych aplikacji, aby pojawiła się nowa funkcja. Miłej zabawy!
źródło: Google Blog za pośrednictwem Android Police