Targi MWC 2018 to nie tylko nowe smartfony i tablety. To także szereg innowacyjnych rozwiązań, nierzadko przeznaczonych właśnie do tego typu urządzeń. Jednym z nich jest druga generacja zintegrowanego z wyświetlaczem czytnika linii papilarnych od Goodix.
Może wstyd się przyznać, ale zaskoczyła mnie premiera już drugiej generacji, podczas gdy o pierwszej nigdy nie słyszałem. Wygląda jednak na to, że na tego typu skanerach fortunę chce zdobyć nie tylko Synaptics, ale również Goodix. Oczywiście zakładając, że wkrótce staną się one standardem w smartfonach i odeślą do lamusa klasyczne czytniki. A nie da się tego wykluczyć, obserwując ostatnie zawirowania na rynku, w tym usunięcie Touch ID z iPhone’a i debiut Vivo X20 Plus UD, a także prezentację koncepcyjnego Vivo APEX.
Przy okazji warto dodać, że Goodix od lat zajmuje się również produkcją standardowych skanerów linii papilarnych (ich odbiorcą jest m.in. Huawei). Na targach MWC 2018 producent zaprezentował jednak już drugą generację zintegrowanego z wyświetlaczem skanera. Według zapewnień, przynosi on liczne usprawnienia w porównaniu z poprzednikiem, dzięki czemu z powodzeniem i bez żadnych obaw może zostać zastosowany w urządzeniach z wyższej półki wszystkich marek, tych działających globalnie też.
Co więcej, Goodix zapewnia, że będzie w stanie rozpocząć masową produkcję na komercyjny użytek jeszcze w tym roku. Dokładniejszych dat niestety już nie podano. Tak samo, jak listy ewentualnie zainteresowanych zastosowaniem tego rozwiązania w swoim urządzeniu. Jeśli jednak jest to druga generacja, to niewykluczone, że jest bardziej zaawansowana od propozycji Synaptics i wkrótce pojawi się w jakimś smartfonie. Nie zdziwiłbym się, gdyby w pierwszej kolejności sięgnął po nie jeden z chińskich producentów, ponieważ mają oni na to niemałą chrapkę.
Źródło: Android Headlines
