Tablety internetowe coraz częściej stają się zamiennikami dla tradycyjnych książek. Twócy największych wirtualnych księgarni w Stanach Zjednoczonych, Amazon i Barnes & Noble, wprowadzili na rynek Kindle Fire i Nook Tablet, urządzenia z dostępem do swoich cyfrowych bibliotek. Wygląda na to, że książkowy biznes jest lukratywny i swoich sił chce spróbować w nim Good E-Reader.
Nazwa producenta jest nad wyraz sugestywna: Good E-Reader, czyli dobry czytnik książek elektronicznych. Nie znam pełnego portfolio firmy, ale mam przeczucie, że tablet, nad którym pracuje, rzeczywiście będzie wart uwagi. Przedstawiciel Good E-Reader o swojsko brzmiącym nazwisku, Michael Kozlowski, rzucił trochę światła na specyfikację urządzenia.
Tablet będzie wyposażony w zestaw aplikacji, w których zakochają się miłośnicy książek elektronicznych. Będzie on obejmował klienty sklepów Amazon, Sony, Nook, Kobo, 3M oraz Overdrive. Sprzęt będzie mógł pochwalić się dwurdzeniowym procesorem 1,5 GHz, 512MB lub 1GB pamięci RAM, 7-calowym ekranem dotykowym o rozdzielczości 1024 x 768 pikseli, czytnikiem kart microSD, kamerą internetową 1,3 Mpix oraz systemem operacyjny Android 4.0 Ice Cream Sandwich z obietnicą aktualizacji do 4.1 Jelly Bean, gdy ten zostanie udostępniony (połowa lipca). Co ciekawe, tajemniczy tablet Good E-Reader otrzyma lub już otrzymał certyfikat Google. Oznacza to, że będzie oferował dostęp do sklepu z aplikacjami Google Play.
Być może specyfikacja zapowiedzianej przez Kozlowskiego „dachówki” nie jest najlepsza na rynku, ale sporo zyskuje w połączeniu z informacją o cenie – urządzenie zostanie wyceniona na około 130-150 dolarów. To oczywiste, że tablet nie będzie oferował wydajności porównywalnej do Google Nexus 7, ale jego konfiguracja jego podzespołów powinna zapewnić co najmniej płynne działanie systemu.
via Liliputing